głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szalonadoriss

wszystkiego najlepszego talenciaro  3 teksty paktoofoonika dodał komentarz: wszystkiego najlepszego talenciaro ;3 do wpisu 17 grudnia 2012
kiedy nocą staję na parapecie i patrzę w ciemną przepaść  ochota na skok jest ogromna. siadam wygodnie  za nogi ciągną mnie jakieś nieludzkie stworzenia wykrzykujące moje imię. jednak nie udaje im się  trzymam porządnie parapet  a one tylko krzyczą szeptem  który słyszę tylko ja. powoli odgryzają mi stopy. spadam.. czeka na mnie mrok..   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 17 grudnia 2012

kiedy nocą staję na parapecie i patrzę w ciemną przepaść, ochota na skok jest ogromna. siadam wygodnie, za nogi ciągną mnie jakieś nieludzkie stworzenia wykrzykujące moje imię. jednak nie udaje im się, trzymam porządnie parapet, a one tylko krzyczą szeptem, który słyszę tylko ja. powoli odgryzają mi stopy. spadam.. czeka na mnie mrok.. / paktoofoonika

dziękuję wszystkim za miłe słowa w wiadomościach  jestescie cudowni xo

paktoofoonika dodano: 16 grudnia 2012

dziękuję wszystkim za miłe słowa w wiadomościach, jestescie cudowni xo

leżę na czymś ostrym i twardym. skalpel przecina mój brzuch na dwie części  a w inne części ciała mam powbijane żyletki  noże  widelce. i śmieję się  jak jakaś psychopatka. artystyczny nieład  wokół mnie kręci się tysiąc lekarzy  lecz żaden nie ma zamiaru nawet podejść bliżej mnie. po pewnym czasie zaczynam krwawić  tętno zaczyna robić się zbyt szybkie. jestem cała zalana krwią. nagle jeden z lekarzy podchodzi do mnie i wyrywa mi serce z klatki piersiowej.  operacja się udała  wreszcie zdechła!    krzyknął.   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 16 grudnia 2012

leżę na czymś ostrym i twardym. skalpel przecina mój brzuch na dwie części, a w inne części ciała mam powbijane żyletki, noże, widelce. i śmieję się, jak jakaś psychopatka. artystyczny nieład, wokół mnie kręci się tysiąc lekarzy, lecz żaden nie ma zamiaru nawet podejść bliżej mnie. po pewnym czasie zaczynam krwawić, tętno zaczyna robić się zbyt szybkie. jestem cała zalana krwią. nagle jeden z lekarzy podchodzi do mnie i wyrywa mi serce z klatki piersiowej. "operacja się udała, wreszcie zdechła!" - krzyknął. / paktoofoonika

siadam w kącie. czuję  jak ziemia osuwa mi się spod nóg  jak powoli zalewa mnie czarna woda. topię się. moje ręce chwytają jakieś ostre pazury  które kaleczą moje ramię. zaczynam krzyczeć  drzeć się  jak mogę. przed oczami mam obraz moich bliskich śmiejących się ze mnie. zapadam się jednocześnie krztusząc się moimi słonymi łzami. cudowny stan  wreszcie nie oddycham  nie czuję. rozpadłam się..   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 16 grudnia 2012

siadam w kącie. czuję, jak ziemia osuwa mi się spod nóg, jak powoli zalewa mnie czarna woda. topię się. moje ręce chwytają jakieś ostre pazury, które kaleczą moje ramię. zaczynam krzyczeć, drzeć się, jak mogę. przed oczami mam obraz moich bliskich śmiejących się ze mnie. zapadam się jednocześnie krztusząc się moimi słonymi łzami. cudowny stan, wreszcie nie oddycham, nie czuję. rozpadłam się.. / paktoofoonika

mam dość tego cholernego stanu. tata urządza sobie prywatkę z kolegami  jak zwykle awanturuje się z moją mamą  ponieważ alkohol zapanował nim po całości. moja siostra to zlewa  siedzi przy komputerze. mojego brata nie ma w domu. czy tylko ja mam uczucia ? czy tylko ja nie mogę dłużej na to patrzeć ? czy tylko pod moją poduszką  łóżkiem  w mojej szafce  na moim biurku leży stos żyletek i chusteczek  a wy nawet nie rzucicie na to okiem ? co jest kurwa ?   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 16 grudnia 2012

mam dość tego cholernego stanu. tata urządza sobie prywatkę z kolegami, jak zwykle awanturuje się z moją mamą, ponieważ alkohol zapanował nim po całości. moja siostra to zlewa, siedzi przy komputerze. mojego brata nie ma w domu. czy tylko ja mam uczucia ? czy tylko ja nie mogę dłużej na to patrzeć ? czy tylko pod moją poduszką, łóżkiem, w mojej szafce, na moim biurku leży stos żyletek i chusteczek, a wy nawet nie rzucicie na to okiem ? co jest kurwa ? / paktoofoonika

upadam na łóżko i patrzę w sufit. widzę na nim jego twarz. odwracam wzrok na podłogę  tam jego twarz. odwracam się  ryj leży na poduszce  zamykam oczy  widzę jego twarz. zakrywam się poduszką  widzę jego twarz. kurwa  nawet jak się kąpię to na wodzie widzę jego twarz.   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 16 grudnia 2012

upadam na łóżko i patrzę w sufit. widzę na nim jego twarz. odwracam wzrok na podłogę- tam jego twarz. odwracam się, ryj leży na poduszce, zamykam oczy- widzę jego twarz. zakrywam się poduszką- widzę jego twarz. kurwa, nawet jak się kąpię to na wodzie widzę jego twarz. / paktoofoonika

wiesz co jest zbyt piękne ? nie urodzenie dziecka i cieszenie się z jego narodzin. nie ślub jakiejś młodej pary. nie malutki  słodziutki piesek. nie jakaś wychudzona modelka. zbyt piękna jest śmierć  aby w tak młodym wieku móc się w niej całkowicie zanurzyć..   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 16 grudnia 2012

wiesz co jest zbyt piękne ? nie urodzenie dziecka i cieszenie się z jego narodzin. nie ślub jakiejś młodej pary. nie malutki, słodziutki piesek. nie jakaś wychudzona modelka. zbyt piękna jest śmierć, aby w tak młodym wieku móc się w niej całkowicie zanurzyć.. / paktoofoonika

Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest  stawiając przed sobą tysiące pytań  na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli  dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję  że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele  ale właśnie tego czego pragnę najbardziej  po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów  paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia  a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć.   Endoftime.

endoftime dodano: 12 grudnia 2012

Momentami sama zastanawiam się dlaczego tak jest, stawiając przed sobą tysiące pytań, na które jeszcze nigdy nie zdołałam sobie odpowiedzieć. Zaprzątam myśli, dodając do nich następne tak sprzeczne jak zawsze ot tak mając nadzieję, że to coś da. Mogę w ciszy godzinami siedzieć na łóżku próbując zrozumieć sens tego jak jest. Mogę łamać granice możliwości zarazem stawiając kolejne jeszcze mocniejsze bariery rzeczywistości. Mogę wiele, ale właśnie tego czego pragnę najbardziej, po prostu nie potrafię. Nie potrafię znaleźć tego sensu. Nie potrafię zrozumieć najmniejszych ze szczegółów, paru cech ludzkich i niezliczonej ilości uczuć. Nie potrafię zrozumieć życia, a może zwyczajnie już nie chcę go rozumieć. / Endoftime.

Może to nieważne  a może zwyczajnie nieistotne  ale tęsknię. Tęsknię  i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym  bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić  a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach  takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu  nawet to. Dawniej  mogłam mówić bez przerwy  a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać  nigdy nie powiedziałeś  że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię  nawet te najbanalniejsze rzeczy  nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie  a łzy dobijały się do oczu  byłeś  zawsze chciałeś być  a przecież nie musiałeś  nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę  kiedy płaczę i nie potrafię przestać  Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten  którego kochałam. To nie to serce  które przecież tak kochało mnie.   Endoftime.

endoftime dodano: 11 grudnia 2012

Może to nieważne, a może zwyczajnie nieistotne, ale tęsknię. Tęsknię, i to naprawdę boli. To co czuję jest niczym, bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. Nie chcę nic już mówić, a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. Nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach, takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu, nawet to. Dawniej, mogłam mówić bez przerwy, a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać, nigdy nie powiedziałeś, że po prostu Cię to nie interesuje. Interesowało Cię, nawet te najbanalniejsze rzeczy, nawet to co zjadłam dziś na obiad. Kiedy bolało coś wewnętrznie, a łzy dobijały się do oczu, byłeś, zawsze chciałeś być, a przecież nie musiałeś, nigdy o to nie prosiłam. A dziś? Nawet kiedy proszę, kiedy płaczę i nie potrafię przestać, Ty nie reagujesz. To nie Ty. To nie ten, którego kochałam. To nie to serce, które przecież tak kochało mnie. / Endoftime.

To nic  że to co mam to zaledwie serce.   Endoftime.

endoftime dodano: 11 grudnia 2012

To nic, że to co mam to zaledwie serce. / Endoftime.

Wiesz  chyba mam już dość. Jest noc  a ja siedzę tu i bazgram jakieś słowa na kolejnej kartce zamiast spać  ale powiedź mi  po co spać? Skoro i tak rano wstając nic się nie zmieni  skoro i tak będę czuła ten ból. Ból serca. Pamiętam jak wspominałeś  że znasz to uczucie  ba  że właśnie tym uczuciem żyjesz. Ale zadam Ci jedno pytanie. Po co całą resztę po brzegi wypełniać kłamstwem? Jednego dnia umierasz  a na drugi znów masz ten swój sens  którego znów kochasz całym sobą. Po co te sceny? Po co ta nagła rozpacz? Jaki widzisz sens w pisaniu czarnego scenariusza po raz setny  chwilę później wypełniając go miłością? Może nie potrafię zrozumieć  a może to właśnie ktoś tak bliski Tobie  jak sama ja  nie jest w stanie tego pojąć  bo zwyczajnie to jak jest  jest tak żałośnie niezrozumiałe.   Endoftime.

endoftime dodano: 8 grudnia 2012

Wiesz, chyba mam już dość. Jest noc, a ja siedzę tu i bazgram jakieś słowa na kolejnej kartce zamiast spać, ale powiedź mi, po co spać? Skoro i tak rano wstając nic się nie zmieni, skoro i tak będę czuła ten ból. Ból serca. Pamiętam jak wspominałeś, że znasz to uczucie, ba, że właśnie tym uczuciem żyjesz. Ale zadam Ci jedno pytanie. Po co całą resztę po brzegi wypełniać kłamstwem? Jednego dnia umierasz, a na drugi znów masz ten swój sens, którego znów kochasz całym sobą. Po co te sceny? Po co ta nagła rozpacz? Jaki widzisz sens w pisaniu czarnego scenariusza po raz setny, chwilę później wypełniając go miłością? Może nie potrafię zrozumieć, a może to właśnie ktoś tak bliski Tobie, jak sama ja, nie jest w stanie tego pojąć, bo zwyczajnie to jak jest, jest tak żałośnie niezrozumiałe. / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć