 |
Kolejny raz zawiodłaś mnie . Dzisiaj pytam się kurwa ile jeszcze razy tak będzie , bo jak dużo to chyba odpuścimy sobie tą przyjaźń ..//chilloutowabuntowniczka
|
|
 |
Nie wie co to litość, nie wie co to miłość
To uczucie w młodym sercu nigdy się nie narodziło
Koleżanki, opowieści w szkole, rodzinne portrety
Ona to pierdoli, dla niej to tylko bzdetyNie wie co to zapach świąt, za to zna smak fety
Zimna, opuszczona dusza w ciele dorosłej kobiety.. Lukasyno
|
|
 |
Twoja dupa rozjebana nie jest nawet warta rajki posypania ..//chilloutowabuntowniczka
|
|
 |
Zawszę szybko się uzależniałam najpierw z miłości do ciebie teraz nienawiści , ale jakoś nikt mi się nie dziwi ..//chilloutowabuntowniczka
|
|
 |
Wciągneło mnie , nie nie ogarnę się ..//chilloutowabuntowniczka
|
|
 |
Gdy zapytała przyjaciółka to po chuj z nim jesteś sama nie umiałam sobie na to odpowiedzieć..//chilloutowabuntowniczka
|
|
 |
Niewielu jest ludzi, których prawdziwie kocham, a jeszcze mniej takich, o których mam dobre mniemanie. Im więcej poznaję świat, tym mniej mi się podoba, a każdy dzień utwierdza mnie w przekonaniu o ludzkiej niestałości i o tym, jak mało można ufać pozorom cnoty czy rozumu.
|
|
 |
Nigdy nie wiesz co bedzie jutro, więc spraw aby każda chwila była najlepsza ... poczuj że może być ostatnia ...
|
|
 |
w realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje ...narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum 2587 2/587ego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć. : - tak wygląda życie z bliska.. ♥
|
|
 |
Życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć.
|
|
 |
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśm...y w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia – w każdej chwili może zatrzymać nasze życie.
|
|
|
|