 |
Może Ci się przypomnę, o ile nie będzie za późno.
|
|
 |
I wiem,że jeśli spojrzę Ci w oczy to nie będę mogła przestać o tobie myśleć.
|
|
 |
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
 |
Czasami nadchodzą wieczory, gdy wszyscy inni są szczęśliwi a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia.
|
|
 |
Świat wokół wydaje się taki martwy, że chyba wolę żyć wyobraźnią.
|
|
 |
co łatwo dostępne, pozbawione jest wartości.
|
|
 |
bo mówiąc , że nie chcę niczego - oczekuję wiele . paradoks .
|
|
 |
"jak sie jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?" // Sulin
|
|
 |
jest chujowo, ale stabilnie.
|
|
 |
brak emocji, uniesień, spełnienia. NIC.
|
|
 |
Bywa tak,że nie potrafimy być sobą w tych najważniejszych momentach. Strach paraliżuje nasze ciało , przejmuje kontrolę nas umysłem. Przez to często popełniamy błędy. Ważne byśmy się uczyli , by nie tkwić w jednym punkcie
|
|
|
|