 |
A jej ulubionym kolorem był niebieski... Nikt nie wiedział czemu, jej ten kolor kojarzył się z jego oczami.
|
|
 |
Jego oczy dla były dla niej, jej życiem. Bez nich czuła, że nie żyje. Kochała go z każdą wadą, był dla niej wszystkim najlepszym. Tylko zawsze musi coś spieprzyć...
|
|
 |
Było 'forever', ale musiało się wpieprzyć 'the end' .
|
|
 |
- a w miłość wierzysz ? - mhm, jasne. w krasnoludki też :D
|
|
 |
Idę po krawędzi, nikomu źle nie życzę, żyję jak chcę i kocham to życie
|
|
 |
Nasze życie jest jak lód... :(
|
|
 |
objętność to podstawa, sam mnie tego nauczyłeś.
|
|
 |
A blizny? Blizny na rękach znaczą to, że Cię kiedyś kochałam i nadal kocham...
|
|
 |
gdyby nie było jutra pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że zajebiście mi zależy...
|
|
 |
co ona w nim widziała? wszystko co najlepsze, po prostu go kochała za wszystko, a on? jak każdy spotkany w jej życiu frajer bawił się jej uczuciami../ Siwka
|
|
 |
' postanowiła, że oleje fakt, że on jej nie kocha, tak jak on olewał fakt, że ona go kocha.
|
|
|
|