 |
Nie mogę wybaczyć sobie, że to robię zakochany w tobie
|
|
 |
zawsze kiedy chcę się związać z kimś, mam z tym przypał
raz bliżej, raz dalej, za dużo przepychanek
|
|
 |
Ja i Ty ubierzmy dziś to w proste słowa i ustalmy to by uniknąć rozczarowań
|
|
 |
Wrogie spojrzenia, nikt nie jest ideałem
|
|
 |
chowasz głowę w piach, to strach przed porzuceniem
|
|
 |
z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów
rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł
|
|
 |
nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje
mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję"
|
|
 |
patrzysz na mnie
jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie
|
|
 |
masz tak jak ja w tylu miejscach poklejone serce
|
|
 |
lecz kiedy blisko siebie przechodzimy, to słychać jak serce drugiemu wali
|
|
 |
życie jest dla mnie największym olśnieniem
|
|
 |
nie jestem pewna czy spotkamy się w niebie
|
|
|
|