głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika syyys

 Nie mogę  jednak tego zrobić  bo tak się składa  że jestem  rozpaczliwie zakochany w jego córce  a robiąc to   osiągnąłbym tylko tyle  że zraniłbym ją jeszcze bardziej  niż dotychczas. Czy miłość nie jest po prostu zajebiście  wspaniała?  Afer 3. Ocal mnie.

zielonekredki dodano: 8 listopada 2015

"Nie mogę jednak tego zrobić, bo tak się składa, że jestem rozpaczliwie zakochany w jego córce, a robiąc to, osiągnąłbym tylko tyle, że zraniłbym ją jeszcze bardziej niż dotychczas. Czy miłość nie jest po prostu zajebiście wspaniała?" Afer 3. Ocal mnie.

 Wiesz  jest spora różnica między niemożnością życia bez kogoś  a kochaniem go. After 3. Ocal mnie.

zielonekredki dodano: 6 listopada 2015

"Wiesz, jest spora różnica między niemożnością życia bez kogoś, a kochaniem go."After 3. Ocal mnie.

To wszystko jest takie popieprzone. Tak mocno i cholernie trudne. Zawsze wiatr w oczy. Czy mam dość siły? Mam  ale nie wiem jakie będą skutki moich nerwów  których próbuję nie okazywać.

zielonekredki dodano: 6 listopada 2015

To wszystko jest takie popieprzone. Tak mocno i cholernie trudne. Zawsze wiatr w oczy. Czy mam dość siły? Mam, ale nie wiem jakie będą skutki moich nerwów, których próbuję nie okazywać.

 Byłem  kim jesteś. Będziesz kim jestem.

zielonekredki dodano: 1 listopada 2015

"Byłem- kim jesteś. Będziesz-kim jestem."

W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności  nic pośredniego. Niektórzy mówili  że jest stuknięta.

megastar dodano: 27 października 2015

W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności, nic pośredniego. Niektórzy mówili, że jest stuknięta.

Biednemu zawsze wiatr w oczy !

zielonekredki dodano: 26 października 2015

Biednemu zawsze wiatr w oczy !

Ta ciągła niepewność. To niezdecydowanie doprowadza mnie do szału. Mam tego dość. Powoli opadam z sił w walce o pewne sprawy.

zielonekredki dodano: 21 października 2015

Ta ciągła niepewność. To niezdecydowanie doprowadza mnie do szału. Mam tego dość. Powoli opadam z sił w walce o pewne sprawy.

Czujesz to? Ten nagły przypływ gorąca  wkurwienia? Tak nagły  że nawet nie wiesz  w którym momencie dokładnie się pojawił. Ale czujesz go. Nie wiesz jak się go pozbyć. Najlepszą metodą jest ucieczka. Poczucie spokoju pojawia się z momentem Twoich kroków.

zielonekredki dodano: 18 października 2015

Czujesz to? Ten nagły przypływ gorąca, wkurwienia? Tak nagły, że nawet nie wiesz, w którym momencie dokładnie się pojawił. Ale czujesz go. Nie wiesz jak się go pozbyć. Najlepszą metodą jest ucieczka. Poczucie spokoju pojawia się z momentem Twoich kroków.

 Czy to się zdarzy? A co jeśli to nigdy nie będzie miało miejsca w Twoim życiu? Co wtedy zrobisz?   Nic   Jak to nic?   Czekanie. To wszystko sprowadza się do nie poddawania się i czekania na odpowiedni moment. Jednak najważniejsze jest to  aby nie przegapić tego momentu w swoim życiu.

zielonekredki dodano: 18 października 2015

-Czy to się zdarzy? A co jeśli to nigdy nie będzie miało miejsca w Twoim życiu? Co wtedy zrobisz? -Nic -Jak to nic? Czekanie. To wszystko sprowadza się do nie poddawania się i czekania na odpowiedni moment. Jednak najważniejsze jest to, aby nie przegapić tego momentu w swoim życiu.

Czy można płacz nazwać deszczem? W czasie jesieni wszystko ma swoje usprawiedliwienie.

zielonekredki dodano: 18 października 2015

Czy można płacz nazwać deszczem? W czasie jesieni wszystko ma swoje usprawiedliwienie.

Tak. Masz to  wszystko  w środku  w sobie. Nawet nie zdawałaś sobie sprawy z tego  że to w Tobie tkwi. Czy możęsz to uzewnętrznić? Czy chcesz to zrobić? Nie  bo po co burzyć harmonie własnego losu  która i tak wisi na cienkiej lince szubienicy.

zielonekredki dodano: 14 października 2015

Tak. Masz to "wszystko" w środku, w sobie. Nawet nie zdawałaś sobie sprawy z tego, że to w Tobie tkwi. Czy możęsz to uzewnętrznić? Czy chcesz to zrobić? Nie, bo po co burzyć harmonie własnego losu, która i tak wisi na cienkiej lince szubienicy.

Znowu szukanie czasu wolnego  którego i tak już jest znikoma ilość. Po raz kolejny tłumaczenie  a potem kraksa. Tym razem również nie ma chęci ze strony adresata na wydłużenie swojej doby w tym celu. Na samym końcu  jak zawsze  pojawi się żałość i dołek  w który i tak wiadomo  że się wejdzie. Ile razy już tak było? Co najmniej magiczna liczba 4. To przykre... ale charakter osobnika bierze górę... a może przyzwyczajenia? Jeszcze nie zostało to odkryte.

zielonekredki dodano: 11 października 2015

Znowu szukanie czasu wolnego, którego i tak już jest znikoma ilość. Po raz kolejny tłumaczenie, a potem kraksa. Tym razem również nie ma chęci ze strony adresata na wydłużenie swojej doby w tym celu. Na samym końcu, jak zawsze, pojawi się żałość i dołek, w który i tak wiadomo, że się wejdzie. Ile razy już tak było? Co najmniej magiczna liczba 4. To przykre... ale charakter osobnika bierze górę... a może przyzwyczajenia? Jeszcze nie zostało to odkryte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć