 |
wszyscy muszą być kimś, mi wystarczy być sobą .
|
|
 |
nie pustymi wulgaryzmami, a elokwencją pozamykasz ludziom usta .
|
|
 |
zbyt dużo myślę przed snem . zbyt często o rozmowach, które zapewne nigdy się nie odbędą zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia . zbyt często o ludziach, o których powinnam juz dawno zapomnieć .
|
|
 |
on zawsze będzie wracał, w śnie, myślach, marzeniach uderzając mnie sentymentem zardzewiałej od łez miłości .
|
|
 |
I tak właśnie nazywa się coś, co było między nami, czyli żałosne nic .
|
|
 |
ona z dobrego domu, wychuchana przez rodziców żyła w złotej klatce, nie wiedziała nic o życiu . on już od małolata wychowany przez ulicę czuł na własnej skórze brutalnie co znaczy życie . on jest jak bestia, ona jest piękna .
|
|
 |
musze mieć serce w głowie, mówią , lecz czy mówią prawdę? nie wiem co to rozsądek , tylko emocje mówią prawdę dla mnie .
|
|
 |
w muzyce ukojenia szukam, ta pozwala zasnąć .
|
|
 |
wiem, że czasem sama tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny .
|
|
 |
sentyment pozostanie, uczucie niekoniecznie .
|
|
|
|