 |
Teraz milczysz. Znów odezwiesz się, jak ułożę sobie życie.
|
|
 |
Zbyt wiele chwil tracimy na myślenie, o tym co ludzie pomyślą.
|
|
 |
skup się na tym co kochasz, nie na tym jak to odbiorą.
|
|
 |
i znów wszyscy podsumowują mijający rok, snujący plany na przyszły, stawiają sobie cele i robią tą całą szopkę. rzygam tym.
|
|
 |
A jeśli chodzi o zniszczenie mnie, z przyjemnością zobaczę jak próbujesz! ;)
|
|
 |
- Jesteście razem?
- Nie no coś Ty. Daj spokój. On tylko często bywa u mnie w domu, ogląda ze mną filmy, pije herbatkę, grzeje stópki i wie jak wygodne jest moje łóżko.
|
|
 |
Zaparzyłam sobie kawę i spokojnie usiadłam na kanapie. wzięłam na kolana laptopa, po czym zaczęłam odwiedzać wszystkie swoje ulubione strony. w głośnikach leciał dobry rap, a w telewizji kolejne puste wiadomości. siedziałabym tak do czasu, gdyby do pokoju nie wpadli przyjaciele z wielkim tekstem 'śnieg kurwa, a ty w domu siedzisz?!'. nie ubierając nawet bluzy ani butów, w bokserce i skarpetkach wybiegłam przed dom łapiąc na język płatki miłości, które dokładnie rok temu On podawał mi doustnie.
|
|
 |
` I chciałabym żebyś był tym jedynym, z którym kiedyś umrę. i błagam żebyś był tym, z którym zbuduje mój dom. mam nadzieję, że będę mogła Cię kochać cale życie..
|
|
 |
` Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś. Od zawsze chciałem znaleźć kogoś , kto by mógł zrozumieć, tak dawno już wiedziałem, że to jesteś Ty. / Pezet
|
|
 |
Kiedy się zakochasz, nawet nie ogarniesz, kiedy to się stało. Może to był poniedziałek, może piątek. Przy którymś jego uśmiechu, przy której rozmowie z nim serce wystukało ten cudowny rytm. Rytm miłości. I wiesz nie od dziś, że po jednej rozmowie z nim nie schodzi Ci uśmiech z buzi. Że chciałabyś, żeby to był jedyny. I nawet nie wiesz, kiedy zamiast kolegi zaczęłaś go traktować... Hm. No właśnie jak? Jak kandydata na mężczyznę swojego życia.
|
|
 |
`chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd. ♥
|
|
|
|