 |
chcę zakończyć ten związek, ale jednak coś mnie wciąż powstrzymuje i trwam w nim. jestem tak skomplikowana, że sama nie potrafię tego pojąć. trudno jest mi wytrzymać z własnym burdelem w głowie, więc jak ktokolwiek inny ma z nim wytrzymać ?! /espoir
|
|
 |
|
Pragnę usiąść z Tobą na kanapie i wtulona w Twój tors wsłuchiwać się w równomierne bicie serca. //Pralinkaa
|
|
 |
|
nie chodzi o to, że cię nie ma,
tylko o to, że cię nie będzie.
|
|
 |
jest zbyt niesamowitą osobą i za bardzo mi zależy , abym miała z niego tak po prostu zrezygnować. ♥justynkax33
|
|
 |
Miałeś rację - znalazłam kogoś lepszego. ♥|justynkax33
|
|
 |
osiągnięcie szczęścia to tylko kwestia motywacji...
|
|
 |
|
ale jem tą czekoladę. i chociaż wiem, że potem będę żałować, to na jednej kostce się nie kończy. jakoś trzeba sobie życie osładzać, nie?
|
|
 |
|
cudowne metr siedemdziesiąt sześć, które regularnie doprowadza mnie do szału.
|
|
 |
|
nie wytrzymałam. kolejny dzień kiedy marihuana odgrywała pierwszoplanową rolę. wybuch. ścisk w sercu. - dlaczego znowu mi to robisz? - wykrztusiłam przerywając rytmiczne łkanie -dlaczego się zmieniłeś? - czas, mija ludzie się zmieniają. - tylko tyle masz mi do powiedzenia? - jak coś Ci nie odpowiada to zerwij. jak mogę z Tobą skończyć kiedy jesteś całym moim światem? no powiedz. jedyny sposób to żyletka i odrobina odwagi.
|
|
 |
|
Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem. Ale tak się złożyło, że pewnego dnia przeznaczenie bezdusznie zmieniło zdanie.
|
|
 |
|
Kocha Cię pomimo, że przez to ją znienawidzili, kocha Cię, bo jesteś jej życiem, nadzieją, światełkiem w ciemnym tunelu, w którym nie raz się pogubiła.
|
|
|
|