 |
Bóg spłatał ci brzydkiego figla. Dał ci wszystko. I pewno sam tak osłupiał na twój widok, że zapomniał dodać ci na koniec odrobinę wiary w siebie. W porządku. Nie jestem może tym facetem. Niełatwo się z tym pogodzić, ale jakoś sobie z tym poradzę. Mam tylko nadzieję, że pewnego dnia ktoś wbije ci trochę rozumu do tej twojej cudownej głowy i sprawi że pokochasz samą siebie.
|
|
 |
Trzeba brać to, czego się pragnie. Zapłacić cenę i nie tracić czasu na skrupuły.
|
|
 |
Idę wolno, ale nie cofam się nigdy.
|
|
 |
Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień.
|
|
 |
ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze :))))))
|
|
 |
jak nie pije, dyplomata, jak popije, wszystko lata
|
|
 |
to moje serce, przetnij je na pół, weź je przestrzel kanonadą kul to niebezpieczne jak lecący nóż, ekwilibrysty, który poszedł w cug
|
|
 |
jak mogłem pozwolić nam się wykrwawić?
|
|
 |
to uderza we mnie, coraz głębiej, nóż wbił się w balon, ups, to mój mózg
|
|
 |
chcę krzyczeć: to jest bez sensu, Twoje oczy - blask strach, Twoje oczy mają kolor mych kłamstw
|
|
 |
zimno na zewnątrz, w środku ogień, we mnie, w tobie ciągle płonie, powiedz czy spokojnie patrzysz w dół, stojąc na krawędzi, podziwiana przez tłum
|
|
 |
jeśli jesteś ze mną - uryźć mnie w szyję, to tak nierealne, ze aż możliwe, Twoje usta zachłanne
|
|
|
|