głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sysku

Umiem ugryźć. Choć już nauczyłem się mieć dystans.  W zagrożeniu mogę uruchomić tryb ‘wścieklizna’.

ejpatrzbrat dodano: 19 sierpnia 2015

Umiem ugryźć. Choć już nauczyłem się mieć dystans. W zagrożeniu mogę uruchomić tryb ‘wścieklizna’.

Przecież My nawet nie mieliśmy siebie w planach.

ejpatrzbrat dodano: 19 sierpnia 2015

Przecież My nawet nie mieliśmy siebie w planach.

 1  Księżyc uśmiechał się tak piękne  lecz wstydliwie. Chował sie za chmurami. Mam wrażenie  że dzisiaj nieśmiałość dodała mu większego uroku niż zazwyczaj. Spoglądałam na taflę wody w której dostrzegłam jego odbicie  a obok zniekształcony obraz mojego prawdziwego oblicza. Niekompletne. Czarne macki wyłoniły się z lodowatej wody i wbiły pazury w moją klatkę piersiową. Słyszałam krzyk rozpaczy. Ktoś wił się z bólu. Może to mój księżyc? Nie  to ja. Czułam jak tracę duszę a oddychanie rozcinało każdy skrawek wnętrza. Powietrze stało się namacalne. Tlen zamienił się w igły które przekłuwały mnie w każdym minimetrze ciała. Krystaliczna  martwa powierzchnia rzeki nabierała czerwonej barwy. Czyżby mój księżyc krwawił? Nie  to ja.

na_granicy dodano: 19 sierpnia 2015

[1] Księżyc uśmiechał się tak piękne, lecz wstydliwie. Chował sie za chmurami. Mam wrażenie, że dzisiaj nieśmiałość dodała mu większego uroku niż zazwyczaj. Spoglądałam na taflę wody w której dostrzegłam jego odbicie, a obok zniekształcony obraz mojego prawdziwego oblicza. Niekompletne. Czarne macki wyłoniły się z lodowatej wody i wbiły pazury w moją klatkę piersiową. Słyszałam krzyk rozpaczy. Ktoś wił się z bólu. Może to mój księżyc? Nie, to ja. Czułam jak tracę duszę a oddychanie rozcinało każdy skrawek wnętrza. Powietrze stało się namacalne. Tlen zamienił się w igły które przekłuwały mnie w każdym minimetrze ciała. Krystaliczna, martwa powierzchnia rzeki nabierała czerwonej barwy. Czyżby mój księżyc krwawił? Nie, to ja.

 2 Kto by pomyślał? Życie mi nie sprzyja. Mroczne szpony znów uciekły na samo dno krwawego kąpieliska. Usłyszałam głosy. Czy to mój księżyc szeptał do mnie? Nie  moje demony zostały uwolnione. Ilekroć wstałam z kolan   za każdym razem upadał ponownie na ostre kamienie  które przysparzały dodatkowych ran. Czułam jakiś płyn na swoich policzkach a wzrok odmawiał posłuszeństwa. Czyżby mój księżyc płakał? Nie  to ja. Pierwszy raz od dawna moje emocje odnalazły wyjście ewakuacyjne. Pierwszy raz od dawna  moje największe słabości wygrały ze mną walkę. Och  mój Kochanku nocy. Zabierz ode mnie to cierpienie i tęsknotę a stanę się kimś lepszym. Kimkolwiek zechcesz  Księżycu. Mogłabym stać się Twą gwiazdą polarną  jeśli odważysz się dla mnie poświecić. Zabierz swe dziecię mroku  tam do siebie. Takie zagubione  takie niczyje  takie bezpańskie  takie zmęczone egzystencją  takie samotne  takie kalekie  takie.. nieludzkie.

na_granicy dodano: 19 sierpnia 2015

[2]Kto by pomyślał? Życie mi nie sprzyja. Mroczne szpony znów uciekły na samo dno krwawego kąpieliska. Usłyszałam głosy. Czy to mój księżyc szeptał do mnie? Nie, moje demony zostały uwolnione. Ilekroć wstałam z kolan - za każdym razem upadał ponownie na ostre kamienie, które przysparzały dodatkowych ran. Czułam jakiś płyn na swoich policzkach a wzrok odmawiał posłuszeństwa. Czyżby mój księżyc płakał? Nie, to ja. Pierwszy raz od dawna moje emocje odnalazły wyjście ewakuacyjne. Pierwszy raz od dawna, moje największe słabości wygrały ze mną walkę. Och, mój Kochanku nocy. Zabierz ode mnie to cierpienie i tęsknotę a stanę się kimś lepszym. Kimkolwiek zechcesz, Księżycu. Mogłabym stać się Twą gwiazdą polarną, jeśli odważysz się dla mnie poświecić. Zabierz swe dziecię mroku, tam do siebie. Takie zagubione, takie niczyje, takie bezpańskie, takie zmęczone egzystencją, takie samotne, takie kalekie, takie.. nieludzkie.

Nie wiem gdzie jest mój dom  ale nie blisko na pewno.  I nie czuje już nic i chyba wszystko mi jedno.

ejpatrzbrat dodano: 19 sierpnia 2015

Nie wiem gdzie jest mój dom, ale nie blisko na pewno. I nie czuje już nic i chyba wszystko mi jedno.

Rodzimy się z krzykiem. Dorastamy w buncie.

ejpatrzbrat dodano: 19 sierpnia 2015

Rodzimy się z krzykiem. Dorastamy w buncie.

Całą prawdę o każdym zna tylko lustro.  Aureole gasną jak skręty.

ejpatrzbrat dodano: 19 sierpnia 2015

Całą prawdę o każdym zna tylko lustro. Aureole gasną jak skręty.

Ciężar myśli mnie przygniata  wolno zapadam się w łóżko.  Ledwo widzę na oczy  choć nadal nie mogę usnąć.

ejpatrzbrat dodano: 19 sierpnia 2015

Ciężar myśli mnie przygniata, wolno zapadam się w łóżko. Ledwo widzę na oczy, choć nadal nie mogę usnąć.

Nie mogę siebie znieść  a co dopiero ludzi.

ejpatrzbrat dodano: 19 sierpnia 2015

Nie mogę siebie znieść, a co dopiero ludzi.

tydzień tyram  weekend piję  tyle bym dał za jej uśmiech  uda i szyję

zrobsalut dodano: 18 sierpnia 2015

tydzień tyram, weekend piję, tyle bym dał za jej uśmiech, uda i szyję

nienawidziłem wieczorów  nienawidziłem siebie  nie rozróżniałem kolorów i nie chodziło o Ciebie

zrobsalut dodano: 18 sierpnia 2015

nienawidziłem wieczorów, nienawidziłem siebie, nie rozróżniałem kolorów i nie chodziło o Ciebie

 byłam męką dla Ciebie niedostępną jak Eden  dziś powiem tchórzem  :

zrobsalut dodano: 18 sierpnia 2015

"byłam męką dla Ciebie niedostępną jak Eden, dziś powiem tchórzem" :)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć