głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika syska666

  chyba pękł mi brzuch..   co?!   bo czuje kiszki..   facepalm!        neast

neast dodano: 16 stycznia 2012

- chyba pękł mi brzuch.. - co?! - bo czuje kiszki.. - facepalm! -,- // neast

siedzimy sobie na ławce z kumplami no i jeden rzuca hasło  opowiem Wam kawał!  no więc my  że dobra nie ma sprawy. więc on zaczyna  był sobie chłopczyk  no i właśnie ten chłopczyk ze wszystkiego co znalazł robił kulki  takie małe kulki..  no i opowiada nam cały jego życiorys  trwa to jakieś 40 minut  my tu już zasypiamy normalnie  aż w końcu  no i ten chłopiec jest już stary  leży w szpitalu bo jest bardzo chory  a jego wnuczek pyta sie go po co były mu te kulki? po co on je robił przez swoje życie? a ten dziadek odpowiada 'wiesz wnuczku te kulki były potrzebne mi do........... ' i dziadek zmarł  nosz kurwa! myślałam  że mu oczy wydrapie.    neast

neast dodano: 16 stycznia 2012

siedzimy sobie na ławce z kumplami no i jeden rzuca hasło "opowiem Wam kawał!" no więc my, że dobra nie ma sprawy. więc on zaczyna "był sobie chłopczyk, no i właśnie ten chłopczyk ze wszystkiego co znalazł robił kulki, takie małe kulki.." no i opowiada nam cały jego życiorys, trwa to jakieś 40 minut, my tu już zasypiamy normalnie, aż w końcu "no i ten chłopiec jest już stary, leży w szpitalu bo jest bardzo chory, a jego wnuczek pyta sie go po co były mu te kulki? po co on je robił przez swoje życie? a ten dziadek odpowiada 'wiesz wnuczku te kulki były potrzebne mi do........... ' i dziadek zmarł" nosz kurwa! myślałam, że mu oczy wydrapie. // neast

nie wymagaj ode mnie abym mówiła Ci  że jesteś na pierwszym miejscu w moim życiu. na pierwszym miejscu jest Bóg na drugim rodzina  a dopiero potem Ty. jeżeli nie potrafisz tego zaakceptować to trudno.    neast

neast dodano: 16 stycznia 2012

nie wymagaj ode mnie abym mówiła Ci, że jesteś na pierwszym miejscu w moim życiu. na pierwszym miejscu jest Bóg na drugim rodzina, a dopiero potem Ty. jeżeli nie potrafisz tego zaakceptować to trudno. // neast

nie cierpie jak ktoś pisze  ja  moje  mój  itd. z dużej litery w środku zdania  bo mam wrażenie  że jest ogromnie zadufana ny w sobie  albo ma przerośnięte ego.        neast

neast dodano: 16 stycznia 2012

nie cierpie jak ktoś pisze "ja, moje, mój" itd. z dużej litery w środku zdania, bo mam wrażenie, że jest ogromnie zadufana/ny w sobie, albo ma przerośnięte ego. -,- // neast

zostaw na później wszystko co mówiłeś przed chwila  tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.    małpa

neast dodano: 15 stycznia 2012

zostaw na później wszystko co mówiłeś przed chwila, tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. // małpa

kiedy byliśmy młodsi mógł co najwyżej zakopać moje serce w piasku  czy schować je za szafę. wystarczyło wziąć swoją łopatkę i wykopać je  lub sięgnąć ręką w zakurzony kąt. teraz przypalił je lekko  rzucił o ziemię oraz zdeptał bez jakichkolwiek emocji butem.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

kiedy byliśmy młodsi mógł co najwyżej zakopać moje serce w piasku, czy schować je za szafę. wystarczyło wziąć swoją łopatkę i wykopać je, lub sięgnąć ręką w zakurzony kąt. teraz przypalił je lekko, rzucił o ziemię oraz zdeptał bez jakichkolwiek emocji butem.

chciał poznać mój punkt widzenia  moje myśli  poglądy  uczucia. maskując wszystko uśmiechem  starał się dokładnie mnie zbadać. wyczytywał coś z moich ruchów  szukał oznak bicia w mojej klatce piersiowej  reagent całego ciała. z przerażeniem odkrył  że motyle w moim brzuchu mają przerażające ślepia i czarne skrzydła  a serca nie mam. mam marny implant  ciemnogranatowy cień  zdolny jedynie do zadawania bólu.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

chciał poznać mój punkt widzenia, moje myśli, poglądy, uczucia. maskując wszystko uśmiechem, starał się dokładnie mnie zbadać. wyczytywał coś z moich ruchów, szukał oznak bicia w mojej klatce piersiowej, reagent całego ciała. z przerażeniem odkrył, że motyle w moim brzuchu mają przerażające ślepia i czarne skrzydła, a serca nie mam. mam marny implant, ciemnogranatowy cień, zdolny jedynie do zadawania bólu.

wziął je w dłoń  pościerał wierzch na tarce  by później użyć go na posypkę. naruszone wrzucił do naczynia i przyprawiał. długo  ze śmiechem delektował się moim powolnym umieraniem. serce. jakby moje   przepompowujące moją krew i bijące utrzymując moje istnienie. bardziej Jego. jak lubił  przygotowane na ostro. zjadłszy  zapił je colą.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

wziął je w dłoń, pościerał wierzch na tarce, by później użyć go na posypkę. naruszone wrzucił do naczynia i przyprawiał. długo; ze śmiechem delektował się moim powolnym umieraniem. serce. jakby moje - przepompowujące moją krew i bijące utrzymując moje istnienie. bardziej Jego. jak lubił, przygotowane na ostro. zjadłszy, zapił je colą.

zamiast delikatnych  słodkich pocałunków chcę tych z podgryzaniem warg i strużką krwi spływającą niechybnie po brodzie. Twoja dłoń ma pasować do mojej  jak nóż wbijany z perfekcją między żebra  kaleczący wewnętrzne narządy. zamiast czekoladkami czy różą  witaj mnie biorąc agresywnie na ręce. przyciskaj mnie bezpruderyjnie do ściany  całą siłą zaciskając dłonie na moich ramionach. ma boleć. nazajutrz mają pojawić się sine odciski po Twoich palcach. gdy będziesz zasypiał przy moim boku z pewnością  iż rano również będę obok  zabiorę swoje rzeczy i wyjdę. jeśli wspomnisz o miłości   ucieknę.

definicjamiloscii dodano: 11 stycznia 2012

zamiast delikatnych, słodkich pocałunków chcę tych z podgryzaniem warg i strużką krwi spływającą niechybnie po brodzie. Twoja dłoń ma pasować do mojej, jak nóż wbijany z perfekcją między żebra, kaleczący wewnętrzne narządy. zamiast czekoladkami czy różą, witaj mnie biorąc agresywnie na ręce. przyciskaj mnie bezpruderyjnie do ściany, całą siłą zaciskając dłonie na moich ramionach. ma boleć. nazajutrz mają pojawić się sine odciski po Twoich palcach. gdy będziesz zasypiał przy moim boku z pewnością, iż rano również będę obok, zabiorę swoje rzeczy i wyjdę. jeśli wspomnisz o miłości - ucieknę.

.  A dziś  sama nie wierze w to że kiedyś może być nam na prawdę dobrze. Walczę o ciebie  cholernie o Ciebie walcze  ale i tak to wszystko na nic.. Inni mówią  że w głębi serca ciągnie nas do siebie  ale nic nie może z tego wyjść.

yeeaaah dodano: 11 stycznia 2012

.` A dziś, sama nie wierze w to że kiedyś może być nam na prawdę dobrze. Walczę o ciebie, cholernie o Ciebie walcze, ale i tak to wszystko na nic.. Inni mówią, że w głębi serca ciągnie nas do siebie, ale nic nie może z tego wyjść.

.  Nie chcę znowu tego zaczynać. Rozdrapywać rany które z trudem się zagoiły. Przypominać sobie wszystko o czym chciałam zapomnieć . Nie chcę aby serce znów rozsypało się na te cholerne kawałki. Ale wiem że gdy tylko na niego spojrze i zobacze jego uśmiech to wróci. I wszystko zacznie się od nowa ..

yeeaaah dodano: 11 stycznia 2012

.` Nie chcę znowu tego zaczynać. Rozdrapywać rany które z trudem się zagoiły. Przypominać sobie wszystko o czym chciałam zapomnieć . Nie chcę aby serce znów rozsypało się na te cholerne kawałki. Ale wiem że gdy tylko na niego spojrze i zobacze jego uśmiech to wróci. I wszystko zacznie się od nowa ..

.  wiesz jak trudno jest pogodzić się z czymś co nigdy nie powinno miec miejsca ? jak to jest gdy zarywasz noce tylko po to aby zastanawiać się czy to naprawdę miało miejsce ? tęsknic . wspominać . ocierac płynące łzy ? mimo   iż bardzo chcesz naprawić wszystko nie masz już siły i zwyczajnie nie dajesz rady . wiesz to jest uczucie bezsilności z którym codziennie walczę . świadomość że nie mogę zrobić nic aby wszystko było jak dawniej . ta cholerna myśl że wszystko co było najważniejsze tak po prostu odeszło . nie jestem już na tyle silna aby to wszystko zwalczyć . codziennie dopuszczam do siebie nawet te najgorsze myśli . staram się walczyć   nie poddawać się . nie jest łatwo   ale chyba o to w życiu chodzi . nigdy nie będzie łatwo .

yeeaaah dodano: 11 stycznia 2012

.` wiesz jak trudno jest pogodzić się z czymś co nigdy nie powinno miec miejsca ? jak to jest gdy zarywasz noce tylko po to aby zastanawiać się czy to naprawdę miało miejsce ? tęsknic . wspominać . ocierac płynące łzy ? mimo , iż bardzo chcesz naprawić wszystko nie masz już siły i zwyczajnie nie dajesz rady . wiesz to jest uczucie bezsilności z którym codziennie walczę . świadomość że nie mogę zrobić nic aby wszystko było jak dawniej . ta cholerna myśl że wszystko co było najważniejsze tak po prostu odeszło . nie jestem już na tyle silna aby to wszystko zwalczyć . codziennie dopuszczam do siebie nawet te najgorsze myśli . staram się walczyć , nie poddawać się . nie jest łatwo , ale chyba o to w życiu chodzi . nigdy nie będzie łatwo .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć