| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I kupmy w aptece ten antydepresant.
I przedawkujemy go grubo po stokroć. 
I porobisz nożem mi sznyty na plecach.
Bo tym co Ci powiem, Cię zrani w chuj mocno |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chciałabym zacząć znowu normalnie żyć.. Jak kiedyś, jak za starych dobrych czasów... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak bardzo zagubiona. Nie wiem czego chce,jestem wybredna... Bo straciłam coś co już do  mnie nie wróci.. Straciłam część siebie, którą kiedyś oddałam nieodpowiedniej osobie... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zaczynają się po woli wakacje, wyjazdy, nowe znajomości, przygody.. Aż strach się bać.. Do dzisiaj cierpię po ostatnich wakacjach.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tyle radości... Ciekawe co mnie teraz znowu złego spotka bo to już taki "rytuał"? Najpierw wiele dobrego, wielka radość, a potem smutek i płacz.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Szukam czegoś czego nie zgubiłam. Cholerna układanka, sterta pogubionych puzzli. Gdzie jest moja droga którą powinnam iść? Szukam siebie w sobie. Nic mi nie pasuje, nic nie odpowiada. Gdzie jestem, co tu robię, jaki jest cel i sens życia?  Fatamorgana. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kolejny etap w życiu właśnie się zaczyna. Zaczynam czuć, że żyje, wkraczam w to dorosłe głupie życie.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Brak: czasu, snu i sił... Wykańcza: szkoła, alergia, ludzie... Potrzebuje: odpoczynku, miłości, spokoju, ciszy, wytchnienia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Smutne oczy, w środku smutna dusza.. A na zewnątrz pełna radości, roześmiana.. |  |  |  |