 |
gdzie ja kiedyś miałam oczy, że mi się podobałeś.
|
|
 |
karmisz mnie słowami z nadzieniem miłosnym, wiedząc że jestem na diecie.
|
|
 |
za każdy fałsz na mój temat, wyrwany gdzieś z twoich ust,
za każdy kit wciskany innym tylko po to, by zjechać mi reputację,
mogę szczerze podziękować, pytasz dlaczego? bo akurat mnie to nie boli,
właśnie dzięki temu, ja kształcę charakter, a ty tak po prostu w oczach innych,
stajesz się kimś niewartym nawet jednego spojrzenia.
|
|
 |
jak myślisz, ile jej potrzeba kieliszków by wyznać mu to co naprawdę czuje? Popatrz na nią. Widzisz jak co 3 sekundy zerka na niego, jednocześnie przygryzając dolną wargę? Spójrz na jej ręce. Trzęsą się niemiłosiernie co? A teraz zobacz co robi jak go mija. Zakłada kosmyk włosów za ucho. Ona jest zakochana na bank. To widać. Przypatrz się jej oczom, takie żywe, rozpalone, takie... zakochane. Ciekawe czy zdobędzie się na odwagę, kiedykolwiek.
|
|
 |
Spójrz mi prosto w oczy i z ręką na sercu powiedz, że ani przez moment nie pomyślałeś o mnie tak na serio, potrafisz?
|
|
 |
już dawno pogodziłam się, że są kobiety o wiele lepsze ode mnie. nigdy nie będę miała figury top modelki, zawsze będę chorobliwie zazdrosna i nie mam dobrych manier. nie słucham muzyki klasycznej, tylko rap-u. nie będę idealna, Kochanie .
|
|
 |
To takie smutne, że telefon od kilku tygodni milczy.
|
|
 |
rozcięte dłonie szczypią niczym polane kwasem.
|
|
 |
rozpieprzyłabym Wam związek, ale w odróżnieniu od niej nie jestem suką.
|
|
 |
a Romeo spierdolił z inną Julią
|
|
 |
36,6 przy boku i już nie jest zimno :D
|
|
 |
kurwa, kontakty z ludźmi mi się pierdolą
|
|
|
|