 |
To rodzaj obsesji. Chciała o nim mówić, nie mogła przestać o nim myśleć i WSZYSTKO się Jej z Nim kojarzyło. A kiedy nie mogła o nim opowiadać, siedziała i pisała Jego imię na kartkach.
|
|
 |
Boję się. Bezdotyku. Frustracji. Wyobraźni. Zamglonych myśli i półprzymkniętych powiek.
|
|
 |
W czarnej asyście koronek pewnym krokiem ruszyła w jego stronę.
|
|
 |
Podziwiam każdy milimetr Twojego ciała, choć żadnego dokładnie nie znam.
|
|
 |
Mężczyzna to mężczyzna. Ale przystojny mężczyzna to zupełnie coś innego.
|
|
 |
Usiadła po turecku na kanapie i jakoś nagle zamyśliła się, spoważniała. Cała buzia jakoś jej zmierzchła. a oczy, iskrzące się aż do tej pory humorem, teraz się zamgliły.
|
|
 |
...uwielbiam wchodzić Ci w słowo i zamykać Twoje usta magicznym pocałunkiem. Twój uśmiech, wplątany w moje myśli.
|
|
 |
Z pierwszym płatkiem śniegu spłynęła ostatnia łza. Nie zmarnuję na Ciebie kolejnej pory roku.
|
|
 |
Segregowała myśli i próbowała nadać twarzy łagodny i poważny wyraz.
|
|
 |
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata.
|
|
 |
Budzisz się w środku nocy spoglądając na telefon. Nie sprawdzasz godziny. Patrzysz, czy przypadkiem nie napisał smsa.
|
|
 |
I choć ładnie się uśmiecha i mówi na ucho kotek, to znam takie jak one, za szluga oddały cnotę. Znam takie co lubią się rżnąć, wiedzą jak kusić. Mają wszystko czego dusza zapragnie, prócz duszy. / Małolat.
|
|
|
|