 |
jesień kocham, nienawidząc czasami.
|
|
 |
spóźnione trzęsienie ziemi.
|
|
 |
tak przyjemnie nie ogarniaaaaam... ;*
|
|
 |
bądź przy mnie blisko,
bo tylko wtedy nie jest mi zimno
|
|
 |
Zgubiłam samotność. Nawet nie wiem kiedy. Z dnia na dzień zniknęła.
Teraz siedzi samotnie pod drzewem i płacze. Tęskni za mną...
|
|
 |
... ale marzenia nie spełniają się ot tak.
|
|
 |
a gdy będę mówiła za dużo zamknij mi usta, sam wiesz jak
|
|
 |
nie marnuj powietrza, przekaż mi je z ust do ust ...
|
|
 |
Gdybym miał napisać książkę o moralności, miałaby sto stron,
a dziewięćdziesiąt dziewięć z nich byłoby pustych.
Na ostatniej napisalbym: Znam tylko jeden obowiązek- kochać.
|
|
 |
a ja rozpadam się na kawałkli strzępki, niedopałki...
|
|
 |
Marzy mi się tak dużo dużo wolnego od szkoły ;)
|
|
|
|