  |
pobawił się i odszedł. znajome? ~schooki~
|
|
 |
nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
 |
poza kontrolą widzę kres skoro Ciebie nie ma obok, nie ma łez, nie ma słów, które bolą.
|
|
 |
ja znowu jestem sam, pisze tekst i popijam whisky z colą, bo w życiu jak w muzyce, wiesz, ciągle jestem solo gdzieś.
|
|
  |
Po prostu mam zajebistą potrzebę być komuś potrzebna.
|
|
  |
Potrzebuję czegoś, kogoś. Nie wiem, nie wiem, zwątpiłam...
|
|
  |
Boże ześlij mi chłopaka dla którego ''na zawsze'' nie znaczy na dwa miesiące.
|
|
  |
Pałełka Ty kochany głupku! ♥ ~schooki~
|
|
  |
ej Ty, tam na górze kurwa, nudzi Ci się cholernie, co? ~cant~ ♥
|
|
  |
szczęście odeszło razem z nim. ~schooki~
|
|
|
|