brak mi gorących ust, tęczówek o tym tajemniczym wejrzeniu i wyrzeźbionego brzuchala, do którego w każdej chwili mogłam się przytulić. niestety najczęściej przystojny = tępy jak chuj. przykro. ||mryk.mryk||
'Stanęłam na twoich trampkach, aby dostać do twoich ust. odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. poczułam twój leciutki uśmiech. wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '
otwórz oczy i popatrz na mnie. jak już to zrobisz to możesz wręczyć mi kwiaty i małego buziaka z uśmiechem mówiącym 'jesteś moim marzeniem' ||mryk.mryk||