 |
Szkoda, że Cię tu nie ma. Ładnie wyglądam...
|
|
 |
Boję się, że ja już zawsze będę za Tobą tęsknić, wiesz ?
|
|
 |
Rozumiem, że czekasz, aż będzie za późno?
|
|
 |
Jeszcze będzie u mnie dobrze, po prostu nie dzisiaj.
|
|
 |
Nikt nie widzi, kiedy rozpadam się na pół i kiedy cały świat umiera razem ze mną, co noc.
|
|
 |
Jak naiwnym trzeba być albo może jak bardzo trzeba kochać aby znów uwierzyć osobie, która Cię zostawiła... ;> ?
|
|
 |
Jak wygląda szczęście? Dla jednych to promień słońca w pochmurny dzień, dla innych to błękitne niebo rankiem, dla jeszcze innych to cieple lato po mroźnej zimie.. A dla mnie? Dla mnie szczęście to Ty.. Twój uśmiech, Twoja obecność, świadomości ze zawsze będziesz.. Dla mnie nic nie znaczą promienie słońca, błękitne niebo, cieple lato gdy nie ma Ciebie. Bądź zawsze. Bądź moim szczęściem..
|
|
 |
Jeśli kiedyś zdecydujesz się być dla mnie kimś bliskim pamiętaj, że z mojego serca nie ma wyjścia. Nawet jeśli mnie opuścisz, to w sercu na zawsze zostanie Twój ślad, jakaś cząstka Ciebie.
I nieważne czy będziesz chłopakiem, przyjacielem czy przyjaciółką.
|
|
 |
Kocham Ją... I tak naprawdę, jeżeli masz Ją, nie potrzebujesz już niczego więcej. A jeżeli jej nie masz, to tak naprawdę, to wszystko co masz, jest bez znaczenia ...
|
|
 |
A prawda jest taka, że już wole nie myśleć. Nie wierzyć i nie czuć. Wtedy mniej boli. Długo zajęło mi nabranie dystansu ale dziś wiem, że jeżeli się nie ogarnę to kiedyś umrę... umrę i to nie z miłości do Ciebie tylko z cierpienia, które mi zadałaś i zadajesz ...
|
|
 |
Dziś wiem, że nie kochałam jeszcze nikogo tak bardzo jak kochałam, kocham Ciebie. Miłość jest piękna, szczególnie gdy jest odwzajemniona. Łączyło nas dosłownie wszystko, od ulubionych potraw, piosenek, chwil, filmów do ulubionej pozycji w łóżku... a dziś ? Gdzie te wszystkie łączące nas rzeczy ? Przysłoniłaś je bólem i tym co negatywne...
|
|
 |
A wiesz czego boję się najbardziej... tego, że pewnego dnia będę już tak daleko, że nie będę w stanie wrócić... cofnąć się aby znów żyć tak jak chce żyć z Tobą teraz. Boje się, że gdy ja już naprawdę będę dawała sobie rade bez Ciebie, Ty wtedy wrócisz i będziesz chciała być obok... tylko, że wtedy zmarnujemy to całe nasze szczęście, tylko czy warto będzie znów w nie wchodzić skoro za jakiś czas znów może odejść bez słowa pożegnania ?
|
|
|
|