 |
I choć nie raz, los kazał nam w przepaść skakać,
My nauczyliśmy się latać.
|
|
 |
I chuj, już się nie martwię.
Nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz.
|
|
 |
Zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw
Że moje życie to chaos i pasmo zmartwień
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów, choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.=
Pezet
|
|
 |
Dobra niechętnie przyznam się że tęsknię
nie wiem ile w takim stanie jeszcze będę
Widocznie to było coś skoro złość we mnie
myślałem że już wiecznie z tobą życie spędzę
a tu nagle ciężkie ciosy od bliskiej osoby
które sprawiły że miłości mam już dosyć.==
Nizioł
|
|
 |
Jesteś tym, do którego mimo wszystko sentyment zostanie.
|
|
 |
Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał.
|
|
 |
Widziałam jak ją przytulasz. Przysięgam, że dźwięk łamanego serca słychać było w Chinach.
|
|
 |
Jak abonent będzie dostępny niech zapierdala do domu. Mama
|
|
 |
Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz co Ci się trafi.
|
|
 |
Tylko martwe ryby płyna z pradem.
|
|
|
|