 |
definicja miłości? to poranek z pocałunkiem na ustach. bezpieczeństwo w ramionach. czuły dotyk na skórze. obecność, nawet gdy nie trzeba. nieograniczone szczęście. potrzeba czucia się ważnym. czyiś oddech na karku. połączenie ust. opieka, w każdej chwili. trzymanie za rękę w najtrudniejszych momentach. pomoc, bezinteresowna. przytulanie by dać poczucie wartości. tak. mam swoją definicję, taką prywatną. ale określę ją jednym słowem - On
|
|
 |
W dzieciństwie było lepiej. Całe dnie spędzane z 'prawdziwymi' ludźmi. To zdecydowanie coś innego niż przesiadywanie przed komputerem i zawieranie wirtualnych znajomości. Przecież i tak o nich zapomnimy. Spojrzenia w oczy nic nie zastąpi.// bananowyczipsxd
|
|
 |
Zawsze wiedziałam, że ten dzień nadejdzie. Stoimy naprzeciw siebie z przyszłością w naszych rękach..Tyle marzeń, tyle planów. Pamiętasz? // bananowyczipsxd
|
|
 |
Tyle razy mówiłeś o prawdzie, ani razu nie powiedziałeś prawdy.
Tyle razy brzmiałeś poważnie, nigdy jednak nie byłeś poważny.
|
|
 |
Chciałam oddać siebie całą i nie wyszło to na dobre
teraz puste ściany, które wiedzą zbyt dużo
teraz zimne serce i świadomość "już za późno"
Wiesz jak niewiele czasu dziś potrzeba
by zakopać wszystko i wszystko pogrzebać.
|
|
 |
Tracę tlen, sens, ale dalej żyję.
|
|
 |
Z kobietami nie ma żartów – w miłości czy w gniewie
Co myśli, nikt nie zgadnie; co zrobi, nikt nie wie
|
|
 |
Ból w klatce piersiowej stawał sie coraz bardziej nie do zniesienia.Tego dnia snuła się po domu jak wlasny cień szukając niewiadomo czego.Chłód przenikał jej ciało tworząc gęsią skórę.Otuliła nagie ramiona kocem i podeszła do okna próbując je domknąć.Poczuła zapach unoszący się z koca.Delikatna lecz przyjemna woń męskich perfum otulała jej nozdroża wywołując wspomnienia.Ta pierwsza ich wspólna noc,potem kolejne.Za każdym razem otulał jej ciało tym właśnie kocem,całował w kark i mówił jak bardzo kocha.Łzy napłynęły jej do oczy,a ciało delikatnie zsunęło się na podłogę.Skulona czekała na coś co już nigdy nie nadejdzie.Nie nadejdzie,bo on odszedł mówiąc jej coś o pomyłce.Powiedział,że nigdy jej nie kochał,myślał,że tak jest,ale się mylił.Pokochał inną.Tą która jej go odebrała..Skulona wciąż leżała otulona kocem na podłodze czekając aż sie obudzi i to wszystko okaże się złym snem..Ale nie był..Otworzyła oczy i wciąż znajdywała się sama w pustym mieszkaniu,bez Niego.. || pozorna
|
|
 |
W życiu warto walczyć do końca o drugą osobę , nawet gdy nas odrzuca . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
czasem bywa tak, że coś ważnego się urywa, zostaje ślad, nie mozna tego nie przeżywać można ukrywać fakt, ale w snach, to przypływa. /ilovestars
|
|
 |
Jak spotkasz ich, pozdrów i spytaj jak żyją, bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.
|
|
|
|