głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sylwusia16

Spotkałam dzisiaj Miłość  i co Ci powiedziała? Przepraszała  że nie zawsze trwa do końca  Płakała? Płakała  bo często rani  Krzyczała? Krzyczała  że nie zawsze jest piękna  Śmiała się?Śmiała  bo umie z siebie kpić  Żałowała czegoś? Żałowała  że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie  Była zła? Złościła się  że czasem w nią wątpimy  Cieszyła się?Cieszyła się  że jej tak często szukamy  Co Ci jeszcze powiedziała? Powiedziała  żeby każdy czasem zajrzał do środka swojego serca i nie bał zaryzykować dla miłości...

banalnieniebanalna dodano: 22 luty 2012

Spotkałam dzisiaj Miłość- i co Ci powiedziała? Przepraszała, że nie zawsze trwa do końca- Płakała? Płakała, bo często rani- Krzyczała? Krzyczała, że nie zawsze jest piękna- Śmiała się?Śmiała, bo umie z siebie kpić- Żałowała czegoś? Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie- Była zła? Złościła się, że czasem w nią wątpimy- Cieszyła się?Cieszyła się, że jej tak często szukamy- Co Ci jeszcze powiedziała? Powiedziała, żeby każdy czasem zajrzał do środka swojego serca i nie bał zaryzykować dla miłości...

Pokochałam Go za te brązowe oczy którymi na mnie patrzył za uśmiech który mnie zniewalał za słowa które mnie leczyły.Za dotyk szepty za wszystko..Był niczym wytwór mojej wyobraźni.Ale był.Żył i istniał w moim realnym świecie. Nie potrafię tego wytłumaczyć ale jest coś co mnie do Ciebie ciągnie.Jest cos co sprawia ze nie moge przestać o Tobie myśleć szepnął mi któregoś wieczoru.To było jedno z Jego pierwszych wyznań.Niby nic a jednak.Wywrócił mój świat do góry nogami.Pokazał czym jest szczęście czym jest miłość z czasem ból i cierpienie.Ale czy go nienawidzę? A czy można nienawidzieć kogoś kto uczynił świat lepszym?Kto sprawił że z uśmiechem witałam każdy nowy dzień?Kto denerwował się że zbytm mocno maluję oczy mimo że miałam tylko tusz mowiąc że bez tego i tak jestem śliczna? NIe można.Ale można kochać..Po dwóch pięciu czy nawet dziesięciu latach.Takiej miłości i Jego po prostu nie da się zapomnieć..    pozorna

pozorna dodano: 20 luty 2012

Pokochałam Go za te brązowe oczy,którymi na mnie patrzył,za uśmiech,który mnie zniewalał,za słowa,które mnie leczyły.Za dotyk,szepty,za wszystko..Był niczym wytwór mojej wyobraźni.Ale był.Żył i istniał w moim realnym świecie.-Nie potrafię tego wytłumaczyć,ale jest coś co mnie do Ciebie ciągnie.Jest cos co sprawia,ze nie moge przestać o Tobie myśleć-szepnął mi któregoś wieczoru.To było jedno z Jego pierwszych wyznań.Niby nic,a jednak.Wywrócił mój świat do góry nogami.Pokazał czym jest szczęście,czym jest miłość,z czasem ból i cierpienie.Ale czy go nienawidzę? A czy można nienawidzieć kogoś kto uczynił świat lepszym?Kto sprawił,że z uśmiechem witałam każdy nowy dzień?Kto denerwował się,że zbytm mocno maluję oczy,mimo,że miałam tylko tusz mowiąc,że bez tego i tak jestem śliczna? NIe można.Ale można kochać..Po dwóch,pięciu czy nawet dziesięciu latach.Takiej miłości i Jego po prostu nie da się zapomnieć.. || pozorna

mój wpis. Proszę o podpis lub o usunięcie go. teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis. Proszę o podpis lub o usunięcie go. do wpisu 20 luty 2012
Nie potrafię nazwać stanu w którym obecnie się znajduję.Ból smutek rozpiera mnie od środka a łzy cisną mi się do oczu.Myślałam ze jestem silniejsza że potrafię sobie z tym poradzić ale jest inaczej.Zupełnie inaczej.Czarny strój opina moje ciało a oczy są smutne i bez wyrazu.Głos łamie mi się w pół a dłonie drżą..Płaczę.Podchodzę do łóżka wchodzę pod kołdrę i próbuje zasnąć.Usypiam lecz budzę się od pojawiających się koszmarów.Nie ma Go obok.Nie ma mnie kto objąć i przytulić mówiąc że taka kolej rzeczy.Tak bardzo bym chciała wtulić mu sie w ramiona i wypłakać..Ale nie mogę..Nie ma również Jej.Mojej przyjaciółki która powinna być obok wspierać i pocieszać.Nie zdaje sobie sprawy z tego co czuję co dzieje się wewnątrz mnie.Po prostu jej nie ma..Jak nigdy..Zamykam się w pokoju i płaczę w samotności.Życie jest za krótkie na płacz i cierpienie.Życie jest wiecznym czekaniem na śmierć ale czy śmierć może przyjść tak szybko i niespodziewanie..?Nic nie jest tak jak być powinno..Nic..   pozorna

pozorna dodano: 19 luty 2012

Nie potrafię nazwać stanu,w którym obecnie się znajduję.Ból,smutek rozpiera mnie od środka,a łzy cisną mi się do oczu.Myślałam,ze jestem silniejsza,że potrafię sobie z tym poradzić,ale jest inaczej.Zupełnie inaczej.Czarny strój opina moje ciało,a oczy są smutne i bez wyrazu.Głos łamie mi się w pół,a dłonie drżą..Płaczę.Podchodzę do łóżka,wchodzę pod kołdrę i próbuje zasnąć.Usypiam,lecz budzę się od pojawiających się koszmarów.Nie ma Go obok.Nie ma mnie kto objąć i przytulić,mówiąc,że taka kolej rzeczy.Tak bardzo bym chciała wtulić mu sie w ramiona i wypłakać..Ale nie mogę..Nie ma również Jej.Mojej przyjaciółki,która powinna być obok;wspierać i pocieszać.Nie zdaje sobie sprawy z tego co czuję,co dzieje się wewnątrz mnie.Po prostu jej nie ma..Jak nigdy..Zamykam się w pokoju i płaczę w samotności.Życie jest za krótkie na płacz i cierpienie.Życie jest wiecznym czekaniem na śmierć,ale czy śmierć może przyjść tak szybko i niespodziewanie..?Nic nie jest tak jak być powinno..Nic..|| pozorna

jesteś tak daleko  nie wiem co robisz w tej chwili. Martwie sie i ciagle myśle o tobie. Czasem te kilometry które nas dzielą rozpierdalają mnie od środka  dostaje kurwic gdy dowiaduje sie czegoś o czym nie powinnam  nie chciałabym wiedzieć. W chuj mnie ranisz słowami i doprowadzasz do płaczu. Próbuje ogarnąć  zrozumieć  czemu tak jest. Ale nie potrafie  jest mi cholernie ciężko.    napisane z myślą o lovemassacre. ♥  schooki

banalnieniebanalna dodano: 19 luty 2012

jesteś tak daleko, nie wiem co robisz w tej chwili. Martwie sie i ciagle myśle o tobie. Czasem te kilometry które nas dzielą rozpierdalają mnie od środka, dostaje kurwic gdy dowiaduje sie czegoś o czym nie powinnam, nie chciałabym wiedzieć. W chuj mnie ranisz słowami i doprowadzasz do płaczu. Próbuje ogarnąć, zrozumieć, czemu tak jest. Ale nie potrafie, jest mi cholernie ciężko. // napisane z myślą o lovemassacre. ♥ ~schooki~

Podeszłam na boso w stronę okna.Odsłaniajac roletę oparłam sie rękami o parapet i zaczęłam przyglądałać się gwieździstemu niebu które żyło swoim własnym życiem.Nie chcąc już hamować łez zaczęłam chuhać na szybę i drżącym palcem zaczęłam pisać Jego imię 2 lata to bardzo długo.. szepnęłam ocierając łzę.Zamknęłam oczy.Szybko znalazłam się mroźnym wieczorem nad wodospadem.Jedna Jego ręka obejmowała moje kruche ciało a drugą ręką pokazywał mi coś na niebie Spójrz na tę gwiazdę.Widzisz? spytał zafascynowany niczym mały chłopiec.Uśmiechnęłam się widząc Jego minę. A teraz pomyśl życzenie.Tylko cii żeby się spełniło dodał cmokając mój policzek.Chłod od posadzki przeniknął całe moje ciało.Otworzyłam oczy z uśmeichem na twarzy.Dokładnie pamiętam jakie życzenie pomyślałam tego dnia. Byśmy byli razem szczęsliwi już na zawsze. Nie spełniło się.Kilka tygodni później przestałam się dla niego liczyć poznał inną.Zaczęłam drżeć a gęsia skórka wypełniła całe moje ciało..Tak.Kocham Go nadal..   pz

pozorna dodano: 17 luty 2012

Podeszłam na boso w stronę okna.Odsłaniajac roletę oparłam sie rękami o parapet i zaczęłam przyglądałać się gwieździstemu niebu,które żyło swoim własnym życiem.Nie chcąc już hamować łez zaczęłam chuhać na szybę i drżącym palcem zaczęłam pisać Jego imię-2 lata to bardzo długo..-szepnęłam ocierając łzę.Zamknęłam oczy.Szybko znalazłam się mroźnym wieczorem nad wodospadem.Jedna Jego ręka obejmowała moje kruche ciało,a drugą ręką pokazywał mi coś na niebie-Spójrz na tę gwiazdę.Widzisz?-spytał zafascynowany niczym mały chłopiec.Uśmiechnęłam się widząc Jego minę.-A teraz pomyśl życzenie.Tylko cii,żeby się spełniło-dodał cmokając mój policzek.Chłod od posadzki przeniknął całe moje ciało.Otworzyłam oczy z uśmeichem na twarzy.Dokładnie pamiętam jakie życzenie pomyślałam tego dnia.-Byśmy byli razem,szczęsliwi już na zawsze.-Nie spełniło się.Kilka tygodni później przestałam się dla niego liczyć,poznał inną.Zaczęłam drżeć,a gęsia skórka wypełniła całe moje ciało..Tak.Kocham Go nadal..|| pz

Leczysz mój smutek swoim uśmiechem.

malyyyna dodano: 17 luty 2012

Leczysz mój smutek swoim uśmiechem.

Naucz mnie kochać  bo ranić już umiem.

malyyyna dodano: 17 luty 2012

Naucz mnie kochać, bo ranić już umiem.

A w sercu do końca życia będzie płonął ogień.   W głowie do końca życia będzie nieśmiertelny.   Brakuje ci go  nadzieje rozwiejmy.   Nie wróci...   A jedyne  co możesz ocucić   To wspomnienia...   Te wesołe bez wątpienia.

darii18 dodano: 17 luty 2012

A w sercu do końca życia będzie płonął ogień. W głowie do końca życia będzie nieśmiertelny. Brakuje ci go, nadzieje rozwiejmy. Nie wróci... A jedyne, co możesz ocucić, To wspomnienia... Te wesołe bez wątpienia.

Nie byli wolni. Miłość i wolność to dwie nici  które wzajemnie się przeplatają i wiążą człowieka z rzeczywistością. Więź ta została przerwana. Lecz do końca jest nadzieja  że przyjaciel uwolni cię i poprowadzi na drugą stronę ku miłości

anylkaa dodano: 16 luty 2012

Nie byli wolni. Miłość i wolność to dwie nici, które wzajemnie się przeplatają i wiążą człowieka z rzeczywistością. Więź ta została przerwana. Lecz do końca jest nadzieja, że przyjaciel uwolni cię i poprowadzi na drugą stronę ku miłości

spędzam całe dnie  myśląc jedynie o Tobie   i tworzę samotnie swoje własne wspomnienia.

anylkaa dodano: 16 luty 2012

spędzam całe dnie, myśląc jedynie o Tobie, i tworzę samotnie swoje własne wspomnienia.

nie wiem co czuję  co myślę  a nawet do kogo i czego tęsknię. totalny mętlik. rozsypane puzzle  a ja nawet nie wiem  czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.

anylkaa dodano: 16 luty 2012

nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. totalny mętlik. rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć