Rozumiesz jak On pachniał? Tak, jak powinna pachnieć miłość. Niby banalnie. Ale w tej chwili czujesz, że nic nie powstrzyma Cię od wtulenia się w niego i chłonięcia całymi garściami tego zapachu. /wezniepierdol
zamknij oczy i wyobraź sobie nas. mnie w kolorowej sukience
do kolan biegnącej gdzieś w dal po polanie pełnej stokrotek
i siebie czule patrzącego na moją postać. słyszysz nasz śmiech?
jest on tak niewyobrażalnie szczery.. tworzy między nami
niewidoczną więź i wiesz co? to wszystko nam sie podoba.
zbliżamy się do siebie. tonę w twoich objęciach i smakuję twoich
różowych ust. w tym wszystkim jest tyle szczęścia szkoda tylko że
to jest jedna wielka fikcja.
mówię prawdę szczerą, bo nie lubię gdy ktoś kłamie, służę pomocą, nie na każde zawołanie, mam własne zdanie i szereg racji, niezmienny niezależnie od miejsca, czasu i akcji. / oddalona