 |
|
Tęsknota. - Efekt uboczny przyzwyczajenia.
|
|
 |
|
Katowicki dworzec, morze-klimat nadbałtycki.
|
|
 |
|
Ogarnia mnie furia kiedy mam przed sobą durnia, powie coś i wiem, że w głowie gnój ma to mnie wkurwia!
|
|
 |
|
Gnam, a ty powoli, "bram-baram- bam-bam", jak Frog. Kurwa, gęba już mnie boli, litry potu, Fokusmok! ♥
|
|
 |
|
Czysty chillout umila nam czysta tequila ♥
|
|
 |
|
Zabiorę Cię tego lata, na koniec świata Ej małolata, zróbmy to, to tak, wezmę czteropak Oddamy koty do brata, weźmiemy pare złotych Kupimy żarcie i bilety za resztę floty ♥
|
|
 |
|
najpiękniejsze wspomnienia - to one ranią najbardziej
|
|
 |
|
komunikaty na gadu mówiące, że jest dostępny
wcale nie pomagają mi o nim zapomnieć tym
bardziej gdy pojawiają się co pięć sekund.
|
|
 |
|
przy jednym spojrzeniu w oczy,
kilku odwzajemnionych uśmiechach,
zamienieniu paru słów,
minięciu się w drzwiach,
przy kasie w monopolowych,
spaleniu na spółę jednego papierosa,
łyku pepsi z jednej puszki.
już wtedy serce szkicowało,
naszą miłość.
|
|
 |
|
żadne z nas nie wymarze z pamięci tego, co było.
to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy,
bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem.
może nie jednym z najlepszych,
ale na pewno ważniejszym od pozostałych.
|
|
 |
|
nienawidzę go, ponieważ kocham go,
jak nigdy przedtem nie kochałam nikogo.
|
|
|
|