 |
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, zawsze czymś się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
 |
- Obiecaj mi jedną rzecz.
- Jaką?
- Że nigdy nie będziesz kazał mi się zmienić...
|
|
 |
Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej... Mimo to potrzebowała kogoś obok siebie.
|
|
 |
..złamać wszelkie zasady. Robić coś, co by do głowy wcześniej nie przyszło. Smakować życie. Mieć głęboko w dupie opinię chorej publiczności naszego życia
|
|
 |
Koncentruj się bardziej na własnym charakterze niż na własnej reputacji, ponieważ charakter stanowi o tym, kim naprawdę jesteś, a reputacja to jedynie to kim jesteś w oczach innych ludzi.
|
|
 |
Między nami zawsze będzie trochę prawdy i kłamstwa. Ty i tak będziesz o tym wiedzieć.
|
|
 |
Chcę być sobą, wredną dziwką w sukni od Prady, którą każda chciałaby być, którą każdy chciałby mieć.
|
|
 |
Chcę żebyś nigdy mnie nie zapomniał.
Żebyś w każdej kolejnej kobiecie szukał mojego zapachu, smaku i kształtu.
MOJEGO głosu, MOJEGO spojrzenia, gładkości MOJEJ skóry.
Mojej uległości i mojej nieobliczalnej radości.
Mojej nieobliczalności...i mojego zachwytu.
Wspaniałych kobiet jest wiele.
Na pewno spotkasz ich wiele..
Ale nie takie jak ja...bo ja jestem niestety....tylko jedna.
|
|
 |
Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów. Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko ty słyszysz. Wielkie biografie powstają z ruchu do przodu, a nie oglądania się do tyłu.
|
|
 |
Zgrywanie trudnej do zdobycia jest proste, gdy ktoś nam się nie podoba. Kiedy chodzi tylko o sprawdzenie teorii w praktyce, to rzeczywiście tak jest, ponieważ ofiara naszego eksperymentu to jakiś wyjątkowy brzydal. Kiedy dzwoni i chce Cię zobaczyć, Ty chichoczesz w duchu, bo Twoja matka miała jednak rację - traktuj ich podle, a oni i tak będą się starać.
|
|
 |
Stanąć przed nimi, uśmiechnąć się i powiedzieć: "Spierdalajcie, jestem boska".
|
|
 |
W jej oczach było widać piekła dno...
|
|
|
|