 |
|
Boję się, że odejdzie. Boję się, że to znowu tylko kolejna gra, że choć teraz tak cudownie, to jutro możemy się skończyć. Patrzę na niego i widzę faceta, który sprawia, że coś niebezpiecznie drga w okolicach mojego serca. Patrzę na kogoś, kto będzie robił z siebie głupka, bylebym tylko się uśmiechnęła, no i cholera jasna, kiedy mnie przytula to tak jakby wszystko inne przestawało mieć znaczenie, bo oto on może zaradzić wszystkiemu. Potem odwracam się i widzę przeszłość, ten cwaniacki uśmieszek tego, który kiedyś złamał wszystkie dane obietnice, a ja do dzisiaj spłacam te długi i nie potrafię zaufać./esperer
|
|
 |
|
Kiedyś zatęsknisz, zobaczysz. Może to będzie ułamek sekundy, ale zatęsknisz. Przypomnisz sobie jej kolor oczu, miękkość włosów, jej zapach. Wtedy do Ciebie dotrze, że straciłeś to, co posiadałeś najcenniejsze w życiu. Straciłeś najprawdziwszy skarb, który był gotowy oddać własne życia, za to, żebyś tylko był szczęśliwy. Uświadomisz sobie, że to była ta JEDYNA. Ta, co Cię naprawdę pokochała.
|
|
 |
|
'Możesz zapisać się na fitness, salsę lub kurs fińskiego. Możesz chodzić co wieczór do klubu i upijać się do nieprzytomności. Możesz czytać piętnaście książek tygodniowo. Możesz nieustannie układać ubrania w szafie. Możesz spotykać się ze znajomymi. Możesz zwiedzać dalekie kraje. Możesz wypijać butelki różowego wina. Możesz spalić wszystkie listy. Możesz znaleźć kogoś innego. Możesz pozwolić innym dotykać swojego ciała. Możesz uciekać na koniec świata. Możesz próbować się ukryć. Możesz odejść. Ale nie możesz o Nim zapomnieć."
|
|
 |
|
"Ogromnie wiele słów potrzeba, by nie powiedzieć prawdy."
|
|
 |
|
Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
|
|
 |
|
Jestem. O każdej porze. Kiedy mam dobry humor albo jestem zmęczona, wtedy kiedy boli mnie gardło i wtedy kiedy wieczorami płaczę. Jestem nawet wtedy kiedy nie mam ochoty z nikim gadać bo mam wszystkiego i wszystkich dosyć. Dla Ciebie jestem zawsze.
|
|
 |
|
"Ludzie odchodzą ale zawsze wracają. Myślisz jak ? w naszych głowach i sercach. Tam zawsze wracają. Rankiem, w południe i wieczorami."
|
|
 |
|
„Mieć go przy sobie... dotykać go... patrzeć, jak się uśmiecha... słyszeć te słowa. Mogłam przejść przez każde piekło pod warunkiem, że po męczącym dniu znajdę się tuż przy nim.”
|
|
 |
|
„- Chciałeś czego? - Nie, nic (…). Tylko czy jesteś.”
|
|
 |
|
wstawaj i zrób coś, zrób coś ludziom na złość. nie mów, że masz dość, bo skończysz cudzych oczach jako pała, nie gość! /O.S.T.R.
|
|
 |
|
„Uśmiecha się do mnie i ten uśmiech boli. Nie oddam, nie mógłbym oddać, nie chcę oddać tego uśmiechu. Nie oddam go. Nie ma kurwa mowy.”
|
|
|
|