 |
|
Zrań mnie prawdą,ale nigdy nie pocieszaj kłamstwem.! ♥
|
|
 |
|
Dziwne uczucie.Chcę Cię mieć,ale jednocześnie nie chcę./dizi0476
|
|
 |
|
Powiedz im wszystko, co teraz wiem
Obwieść to całemu światu
Napisz to na tle nieba, że
Wszystko co mieliśmy, przepadło.
|
|
 |
|
Dostrzegłam Go w parku. Namiętnie wpijał się w usta jakiejś dziewczyny. Moje serce na ten krótki moment zatrzymało swój rytm. Wszystko stanęło w miejscu. Musiałam kilka minut wgapiać się w nich, bo w końcu dostrzegając mnie kątem oka, odepchnął od siebie rudą. Nim spostrzegłam co robię - biegłam do domu potrącając przechodniów. Odwróciłam się tylko raz. Biegł za mną. Chyba chciałam by mnie złapał,jednak wciąż biegnąc tym samym tempem, dotarłam do domu. Z hukiem zatrzasnęłam za sobą drzwi. Po chwili dobiegł i zaczął walić w nie pięściami. Minuta. Dwie. Wciąż nie przestawał uderzać. Wołał mnie po imieniu. A ja nawet nie płakałam. Nie chciałam. Jeszcze nie teraz. W końcu uległam i otworzyłam drzwi, omal nie dostając pięścią. Zaskoczyłam Go, zadając tylko jedno pytanie: - Czy ty mnie kiedykolwiek naprawdę kochałeś ? - spojrzałam w Jego rozbiegane oczy. Milczał. To wystarczyło. Zatrzasnęłam Mu drzwi przed nosem i pobiegłam do pokoju, uwalniając długo powstrzymywane łzy.
|
|
 |
|
To nie jest tak,że ja nie wybaczam.Wybaczam,tylko nie potrafię zapomnieć,i boję się,że to co bolało może się powtórzyć.
|
|
 |
|
Zapomnij,że istniałam,że byłam,że się śmiałam ...odeszłam choć nie chciałam.odeszłam,bo musiałam.
|
|
 |
|
Życie.Tak trudne,lecz tak cenne.Tak krótkie,lecz tak piękne. Dlatego nie żałuj tego,co robisz,by nie żałować tego,co nie zrobiłeś.Rób wszystko tak,jak chcesz i to,co uważasz za zajebiste.Bo to jest Twoje życie.Nikt nie ma prawa niczego Ci zarzucać,bo nikt za Ciebie nie będzie umierać.!
|
|
 |
|
W momencie, kiedy upadasz,w momencie, kiedy wylewasz z siebie tyle łez, że mogłabyś napoić pół świata ich gorzkim smakiem, w momencie, kiedy czujesz ból tak mocny, że człowiek nie jest w stanie go opisać, w takim momencie Ciebie nie ma. W takim momencie widzę, że jesteś nic nie wart. Zostawiasz mnie w najgorszych chwilach, więc nigdy nie będziesz towarzyszył w tych najlepszych./esperer
|
|
 |
|
W momencie, kiedy upadasz,w momencie, kiedy wylewasz z siebie tyle łez, że mogłabyś napoić pół świata ich gorzkim smakiem, w momencie, kiedy czujesz ból tak mocny, że człowiek nie jest w stanie go opisać, w takim momencie Ciebie nie ma. W takim momencie widzę, że jesteś nic nie wart. Zostawiasz mnie w najgorszych chwilach, więc nigdy nie będziesz towarzyszył w tych najlepszych./esperer
|
|
 |
|
I nie ma go, a przecież jest mi potrzebny. Nie ma go, kiedy mi źle i smutno. Powinien być, przytulić mnie i powiedzieć chociaż to banalne "wszystko będzie dobrze", mimo, że to niczego nie naprawi, nikomu nie zwróci życia. Powinien być, bo dzisiaj umieram bardziej niż wczoraj, bo dzisiaj jest smutniej. Jego nie ma i to sprawia, że jestem coraz dalej. Oddalam się, bo każde cierpienie odcina mnie od ludzi. Każde cierpienie, które przeszłam samotnie pokazuję, że mogę radzić sobie sama i on nie jest koniecznością, a jedynie wyborem./esperer
|
|
 |
|
podaj mi rękę kiedy będzie ci za trudno, i chodź ze mną tam zanim będzie już za późno
|
|
|
|