 |
WAKACJE - czas się zakochać ♥
|
|
 |
- Nie byłem aż tak pijany! - Stary, rzuciłeś moim chomikiem, krzycząc " Pikachu wybieram Cię!"
|
|
 |
Nigdy nie plakala. Za bardzo cierpiala, zeby plakac. Wiesz.. Serce moze peknac, ale i tak bije dalej
|
|
 |
wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz?
|
|
 |
popatrz mi w oczy i powiedz ze między nami nigdy nic nie było.
|
|
 |
Kobiety pamiętają jeszcze pierwszy pocałunek, gdy mężczyźni zapomnieli już o ostatnim.
|
|
 |
mężczyźni kłamią, ale nikt nie przytuli kobiety, tak jak mężczyzna.
|
|
 |
tyle razy mówiłeś o prawdzie , ani razu nie powiedziałeś prawdy .
|
|
 |
Siedziała na boisku. Ubrana w dresy i bluzę brata piła kolejne piwo. Z słuchawek dobiegał głos Ostrowskiego, a z jej ust ciche szepty. 'Gadasz do siebie?' Usłyszała nagle i jej ciało przeszył dreszcz. Ten głos rozpoznałaby wszędzie, nawet w najgorszym hałasie. Nie podniosła głowy. 'Nic Ci do tego.' Warknęła, wciąż patrząc w ziemię. Przykucnął i wtedy jego zapach oplótł się wokół jej ciała. Wstała, upuszczając butelkę. 'Po co przyszedłeś?!' Ryknęła na całe gardło. 'Uspokój się. Chciałem pogadać.' Szepnął, wyciągając rękę w jej stronę. 'Nie. Nie będziemy rozmawiać. A wiesz dlaczego? Bo kiedy Ty odwrócisz się i pójdziesz w swoją stronę, ja zostanę z dźwiękiem Twojego głosu w uszach i to ja będę wyć przez kolejne miesiące. A teraz spuść wzrok i wynoś się w końcu z mojego życia!' Brakowało jej powietrza. Chłopak zaczął iść w przeciwną stronę. 'Zostań.' Szepnęła z nadzieją, że nie usłyszy. Wrócił się. Zamknął jej ciało w żelaznym uścisku. Doskonale znała smak pożegnań. / just_love. ♥ ♥ ♥
|
|
 |
Bo najczęściej próbujemy zapomnieć kogoś, kogo tak naprawdę chcemy pamiętać
|
|
|
|