Chyba czas odpuścić. Wątpię, że kiedykolwiek będzie możliwość powrotu. Trzeba zmierzyć się z tym i spróbować zapomnieć. Ale jak? Na pewno będzie ciężko, bo nadal kocham. To jest najsilniejsze uczucie tkwiące we mnie. Ale co zrobić? Jego już przestałam interesować, nie pisze. On odpuścił, więc i ja nie mogę żyć złudną nadzieją, bo sama nic nie zdziałam.
|