 |
lubię rozmawiać na Skajpaju ♥
|
|
 |
co kurwa? duma ci nie pozwala, byś przeprosił? choć jeden raz pokaż, że ci zależy.
|
|
 |
nie , nie jestem mściwa . ja tylko lubie wynagrodzić swój ból .
|
|
 |
uważaj bo jak ci pierdolnę to przypomni ci się orenżada z przed tygodnia.
|
|
 |
pierwsze prawo fizyki : ''jeżeli ciało puści sie raz, to będzie puszczać sie cały czas''
|
|
 |
mogę ci dać korki z melanżu, synek .
|
|
 |
Zbieraj na moją kaucję, bo jak zobaczę tę szmatę to nie ręczę za siebie. ♥
|
|
 |
` najbardziej chore w tej sytuacji jest to, że nie możemy po prostu pogadać o tym wszystkim, poukładać tego na nowo . zarówno ty, jak i ja nie mamy dość odwagi by otwarcie wspomnieć, że coś nie gra . i nadejdzie w przyszłości taki moment, który zawsze nadchodzi - ja zdam sobie sprawę, że zrezygnowałam świadomie ze szczęścia, a ty zrozumiesz, iż nie miałeś dość jaj by zaryzykować .
|
|
 |
ta pieprzona gra niszczy mnie od środka, a Ty nazywasz to życiem.
|
|
 |
` i spróbuję się z ciebie wyleczyć. wiem, będzie kosmicznie ciężko, ale będę walczyć, bo wiem, że o ciebie już nie warto się starać . idź, bądź szczęśliwy.
|
|
 |
` a za dnia .. za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroskę i pełnię szczęścia . fajna dziewczyna, pełna energii, myślą o niej inni . wieczorem zdejmuje ją, a na twarzy pojawia się smutek i pełnia samotności . ale tego nie widzi już nikt.. tylko ona sama .
|
|
 |
` może wszystko to, co było między nami zgasło, może nie damy sobie drugiej szansy, tak jak nie zapalimy dwa razy tej samej zapałki . może .. a może właśnie za jakiś czas znów będziemy budować wszystko od podstaw, poznawać siebie na nowo, już jako innych ludzi . może gdy się zmienimy, nie będziemy już w pełni siebie akceptować . będzie nas różniło coraz więcej rzeczy . może wtedy stwierdzimy, że już do siebie nie pasujemy, że nie jesteśmy jak rodzeństwo, że to wszystko przepadło .
|
|
|
|