 |
i niby się cieszę z tym wakacji. wstawanie o 12, szybki prysznic, lekkie śniadanie w postaci musli i bieg do tych ludzi, których kocham ponad wszystko. powrót w nocy, ewentualnie popołudniu na obiad. śmianie się, gadania i łażenie po mieście godzinami. uciekanie z parku i wcinanie kilkunasta lodów na dzień. uwielbiam to, jak chyba każdy, ale.. ale szkoła. to budynek, to jedyne miejsce, gdzie mam okazję spojrzeć na Ciebie ukradkiem, a by w moich błękitnych oczach gościły te kurwiki oznaczające pożądanie. a tak? dwa miesiące, 62 dni i końcówka czerwca. przecież to wieczność.. to wieczność, która wykończy mnie mimo tylu zalet. to wieczność, która zbiję mnie tęsknotą. /happylove
|
|
 |
nie potrafię zaufać kilkakrotnie. skoro raz nam się nie udało, to nie uda następny. najwidoczniej tak miało być, takie było nasze przeznaczenie. ale mimo wszystko, chciałam ci podziękować i napisać, jak wiele mi dałeś. dni, które spędzałam z tobą były czymś niesamowitym. kłótnie, przez które przechodziliśmy, wiele mnie nauczyły. fakt, że nie jesteśmy razem, wzbudza we mnie wiele emocji. dziękuję, że byłeś. / mojekuurwazycie
|
|
 |
nie trafiłam w jego gusta, gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta..
|
|
 |
- jest tylko jeden sposób żeby to naprawić - jaki? - weź wyjdź
|
|
 |
co robisz, jeśli zawodzi cię ktoś, kogo kochasz?
|
|
 |
co robisz, jeśli zawodzi cię ktoś, kogo kochasz?
|
|
 |
miłość przechodzi jak poimprezowy kac
|
|
 |
bez uczuć się umiera, nawet utrzymując tętno
|
|
nje dodał komentarz: do wpisu |
24 maja 2011 |
 |
pytanie do matki co było gorsze... to jak ojciec kłamał, czy jak od nas odszedł?
|
|
 |
iść za tym co większość? pierdolę przeciętność
|
|
 |
się gra - się ma, jak się nie ma no to siema
|
|
|
|