 |
Oj kochanie za dobrze Cię znam i to Cię czasem boli .
|
|
 |
I co , że niby tak miałoby sie to skończyć ? Nie no jakoś nie wierzę , uodporniłam się na nasze kłótnie , mimo , że bolą przyzwyczaiłam się , że kończą się szybko i idą w niepamięć . I tak wiem , że czeka mnie jeszcze nie jeden wieczór w Twoich ramionach , tysiące pocałunków , wiele godzin rozmów , smsów. Nie ma co panikować skoro naprawdę się kochamy nie zniszczy tego żadna głupia kłótnia . Jestem spokojna .
|
|
 |
Masz to na co godzisz się .
|
|
 |
|
Możesz siedzieć i czekać na jego ruch. On też może pić z kumplami i nocami przewracać się z boku na bok nie mogąc zasnąć bez Twojego głosu na dobranoc. Możecie unikać się oboje, ale serca nie oszukacie. W końcu wygryzie się z klatki piersiowej i wyjdzie na przeciw miłości. A wy? Wy będziecie martwi. /esperer
|
|
 |
|
nie będę przez niego cierpieć skoro każda moja łza sprawia mu satysfakcję . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
O przypomniałeś sobie , o mnie dopiero teraz ? Nie no szacunek . Cały dzień miałeś mnie gdzieś i myślisz , że zadzwonisz ja rzucę wszystko odbiorę i będziemy sobie rozmawiać ? Nie , tym razem coś się zmieniło.
|
|
 |
2012 proszę nie złam mi serca.
|
|
 |
nie chciałbyś wiedzieć co robiłam zanim Cię poznałam.
|
|
 |
jednak najbardziej lubię spędzać czas z moimi najwspanialszymi przyjaciółkami. uwielbiam nas za to, że w przeciągu 10 minut umiemy się zorganizować i wbić na jakąś domówkę, albo jak oglądamy po raz tysięczny ten sam film, recytujemy z pamięci wypowiedzi ulubionych aktorów i ryczymy jak głupie przy wzruszających scenach. te nasze comiesięczne nocowanie, rozmawianie do rana, jedzenie obrzydliwie kalorycznych słodyczy o 3 w nocy, bieganie w samych piżamach boso po drodze w ręku trzymając już pustą butelkę wina i śpiewanie najgłupszych piosenek jakie kiedykolwiek usłyszałyśmy. uwielbiam jak porozumiewamy się bez słów i nagle idąc po mieście wszystkie wybuchamy przeraźliwie głośnym śmiechem. nie mogłabym mieć lepszych przyjaciółek. dziękuję ♥
|
|
 |
nie chwalę się na facebooku czy na gg tym, że jestem na jakimś grubszym balecie. nie wszyscy muszą wiedzieć, że lubię sobie trochę zaszaleć.. nie tylko w weekendy.
|
|
|
|