głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sylvvvia

Ludzie poruszają się po wytyczonych przez los albo przeznaczenie  obojętnie jak to nazwać  trasach. Na mgnienie oka krzyżują się one z naszymi i idą dalej. Bardziej niż rzadko i tylko nieliczni zostają na dłużej i chcą iść naszymi trasami. Zdarzają się jednak i tacy   którzy istnieją wystarczająco długo   aby chciało się ich zatrzymać . Ale oni idą dalej ...

paatkaa94 dodano: 20 grudnia 2012

Ludzie poruszają się po wytyczonych przez los albo przeznaczenie- obojętnie jak to nazwać- trasach. Na mgnienie oka krzyżują się one z naszymi i idą dalej. Bardziej niż rzadko i tylko nieliczni zostają na dłużej i chcą iść naszymi trasami. Zdarzają się jednak i tacy , którzy istnieją wystarczająco długo , aby chciało się ich zatrzymać . Ale oni idą dalej ...

  Zobacz jaki mam świetny kubek z napisem  NAJLEPSZY CHŁOPAK NA ŚWIECIE  !   I w związku z tym ? W końcu nie robią kubków z napisem  NAJGORSZY CHŁOPAK NA ŚWIECIE .

misspandora dodano: 20 grudnia 2012

- Zobacz jaki mam świetny kubek z napisem "NAJLEPSZY CHŁOPAK NA ŚWIECIE" ! - I w związku z tym ? W końcu nie robią kubków z napisem "NAJGORSZY CHŁOPAK NA ŚWIECIE".

Nie zostawię go  ... . Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj  nie teraz  i w ogóle nigdy.

koffi dodano: 18 grudnia 2012

Nie zostawię go [...]. Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj, nie teraz, i w ogóle nigdy.

przywykłam do tego  że żyję Tobą   Tylko Tobą

koffi dodano: 18 grudnia 2012

przywykłam do tego, że żyję Tobą, Tylko Tobą

Nie chcę nigdy myśleć  że już nie moje tętno jest w Jego oczach  że ktoś inny idzie z Jego sercem w dłoniach na bosaka zdzierając stopy do krwi  że już nie ja robię wszystko by tylko to serce było bezpieczne  by spokojnie biło nawet za cenę moich ran i blizn. Jego dłonie  Jego skóra  to wszystko jest tak realne i bliskie  tak rzeczywiste jak płatki śniegu w środku zimy  jak upał w lecie i łzy gdy człowiekowi jest źle.   Za kilka lat chcę go witać uśmiechem każdego ranka  chcę kłócić się z Nim i godzić całą noc. Dlaczego akurat z Nim? Nie wiem  miłość nie pyta  dlaczego   Ona albo jest albo nie. Więc zapomnijmy o rozsądku i żyjmy dla siebie.

koffi dodano: 18 grudnia 2012

Nie chcę nigdy myśleć, że już nie moje tętno jest w Jego oczach, że ktoś inny idzie z Jego sercem w dłoniach na bosaka zdzierając stopy do krwi, że już nie ja robię wszystko by tylko to serce było bezpieczne, by spokojnie biło nawet za cenę moich ran i blizn. Jego dłonie, Jego skóra, to wszystko jest tak realne i bliskie, tak rzeczywiste jak płatki śniegu w środku zimy, jak upał w lecie i łzy gdy człowiekowi jest źle. Za kilka lat chcę go witać uśmiechem każdego ranka, chcę kłócić się z Nim i godzić całą noc. Dlaczego akurat z Nim? Nie wiem, miłość nie pyta "dlaczego", Ona albo jest albo nie. Więc zapomnijmy o rozsądku i żyjmy dla siebie.

nie strać Go i nie rań   bo masz wszystko to  na czym ci tak zależało

koffi dodano: 18 grudnia 2012

nie strać Go i nie rań, bo masz wszystko to na czym ci tak zależało

nie ważne ile noży wbijemy sobie w plecy   jak wiele razy będziemy płakać po tych destrukcyjnych momentach    liczy się to czy będziemy potrafili podnieść się    wybaczać.

koffi dodano: 18 grudnia 2012

nie ważne ile noży wbijemy sobie w plecy, jak wiele razy będziemy płakać po tych destrukcyjnych momentach, liczy się to czy będziemy potrafili podnieść się, wybaczać.

mój bohater  zwykły człowiek a jednocześnie gdzieś wysoko    ponad innymi  ktoś kto nie lubi widoku moich łez i stara się je otrzeć dłonią    choć o wiele lepiej robi to swoim uśmiechem

koffi dodano: 18 grudnia 2012

mój bohater, zwykły człowiek a jednocześnie gdzieś wysoko, ponad innymi, ktoś kto nie lubi widoku moich łez i stara się je otrzeć dłonią, choć o wiele lepiej robi to swoim uśmiechem

Gdy nie ma innego wyjścia  w końcu zaczynasz dawać radę.

paatkaa94 dodano: 17 grudnia 2012

Gdy nie ma innego wyjścia, w końcu zaczynasz dawać radę.

 Pachniesz moją przyszłością.

paatkaa94 dodano: 17 grudnia 2012

"Pachniesz moją przyszłością."

 Kochany! Nie  jeszcze nie nazwę Cię po imieniu. Może na to za wcześnie. W czasach  kiedy wszyscy sprzedają wszędzie wszystko  ja jeszcze zachowałam Twoje imię w tajemnicy  ...  Pojawiłeś się w moim życiu niedawno. Sprawiłeś  że przestałam marznąć. Czasem po prostu paliłeś w emaliowanym piecyku zwanym kozą  a ta prozaiczna czynność stała się jakimś znakiem naszej przyjaźni i refrenem. Przyjaźni wł aśnie  choć nie tylko ... Nauczyłeś mnie wielu rzeczy o mnie samej. Rzeczy  o których nie miałam pojęcia. Ile razy w ciągu ostatnich miesięcy mówiłeś: 'Wierzę w Ciebie  będzie dobrze'  albo pisałeś: 'Cieszę się  że jesteś'  i uświadomiłeś mi raz jeszcze  że jedyne  co człowiek naprawdę może dać człowiekowi  to dobre słowo. Nie ma nic większego niż ten dar. Więc teraz myślę  że może po prostu jesteś tym DAREM  który otrzymałam od życia   późno  ale nie za późno ...   fragment felietonu Romy Ligockiej

paatkaa94 dodano: 17 grudnia 2012

"Kochany! Nie, jeszcze nie nazwę Cię po imieniu. Może na to za wcześnie. W czasach, kiedy wszyscy sprzedają wszędzie wszystko, ja jeszcze zachowałam Twoje imię w tajemnicy (...) Pojawiłeś się w moim życiu niedawno. Sprawiłeś, że przestałam marznąć. Czasem po prostu paliłeś w emaliowanym piecyku zwanym kozą, a ta prozaiczna czynność stała się jakimś znakiem naszej przyjaźni i refrenem. Przyjaźni wł aśnie, choć nie tylko ... Nauczyłeś mnie wielu rzeczy o mnie samej. Rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Ile razy w ciągu ostatnich miesięcy mówiłeś: 'Wierzę w Ciebie, będzie dobrze', albo pisałeś: 'Cieszę się, że jesteś', i uświadomiłeś mi raz jeszcze, że jedyne, co człowiek naprawdę może dać człowiekowi, to dobre słowo. Nie ma nic większego niż ten dar. Więc teraz myślę, że może po prostu jesteś tym DAREM, który otrzymałam od życia - późno, ale nie za późno ..." -fragment felietonu Romy Ligockiej

 Przyjaciół się nie dostaje   nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje  jak skarb  jak talizman  jak czterolistną koniczynę. Często myślę  jak to dobrze  że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać   czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych  trudniej o żywych   zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy  jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć 'dziękuję'. I nie wiadomo  czy im  czy nam bardziej tego potrzeba.   fragment felietonu Romy Ligockiej

paatkaa94 dodano: 16 grudnia 2012

"Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć 'dziękuję'. I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba." -fragment felietonu Romy Ligockiej

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć