głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sylviiwuu

Za miesiąc święta. Zapewne będą toczyły się właśnie teraz potężne kminy  jak zwykle   pasterkowo. Będą kolędy  będzie choinka  prezenty i życzenia. Ja  na ten miesiąc przed świętami  powinnam ułożyć jakąś listę wymarzonych rzeczy  lecz ślęcząc nad pustą kartką nie wiem  co napisać. Wyjątkowo  Boże  dzisiaj nie proszę. Dziś dziękuję  bo tego  co mam  nawet sama nie potrafiłabym tak perfekcyjnie opracować. Co mi z kilku tytułów książek czy płyt  tak w gruncie rzeczy? To mimo swojej ceny  nie ma żadnej wartości. Życiowy paradoks  iż to  co najlepsze nie żąda banknotów z portfela.

definicjamiloscii dodano: 25 listopada 2012

Za miesiąc święta. Zapewne będą toczyły się właśnie teraz potężne kminy, jak zwykle - pasterkowo. Będą kolędy, będzie choinka, prezenty i życzenia. Ja, na ten miesiąc przed świętami, powinnam ułożyć jakąś listę wymarzonych rzeczy, lecz ślęcząc nad pustą kartką nie wiem, co napisać. Wyjątkowo, Boże, dzisiaj nie proszę. Dziś dziękuję, bo tego, co mam, nawet sama nie potrafiłabym tak perfekcyjnie opracować. Co mi z kilku tytułów książek czy płyt, tak w gruncie rzeczy? To mimo swojej ceny, nie ma żadnej wartości. Życiowy paradoks, iż to, co najlepsze nie żąda banknotów z portfela.

Lubię te noce. Zachmurzone niebo  księżyc raz po raz przecinający chmury i ciemne konary drzew. Ciepło na prawej dłoni  splecionej z Jego ręką i ulokowanej w kieszeni. Lubię jak Jego śmiech dźwięczy mi w uszach  i jak wybieramy te najmniej oświetlone drogi  i jak jesteśmy tylko my  wyłącznie. Uwielbiam to  jak na każdym kroku delikatnie mnie traktuje  tak jakbym miała się za chwilę rozpaść  kiedy zrobię coś niewłaściwego  jak próbuje ograniczyć moje wulgaryzmy i wszelkie używki. Uwielbiam jak mówi o fetyszach  napomina o asfiksjofilii i każe mi to w ewentualności wybić sobie z głowy  zapewniając iż nigdy mnie nie zrani w żaden fizyczny sposób. Zaciska mocniej moją dłoń i mówi coś dalej o tym  że będzie mi przynosił śniadania do łóżka  a potem przez kolejne dziesięć minut rozmawiamy o marnym kakao. Nie ogarniam tych zmian tematu  nie rozumiem  najbardziej uczuć  lecz co by się nie działo   nie pozwolę tego sobie odebrać.

definicjamiloscii dodano: 25 listopada 2012

Lubię te noce. Zachmurzone niebo, księżyc raz po raz przecinający chmury i ciemne konary drzew. Ciepło na prawej dłoni, splecionej z Jego ręką i ulokowanej w kieszeni. Lubię jak Jego śmiech dźwięczy mi w uszach, i jak wybieramy te najmniej oświetlone drogi, i jak jesteśmy tylko my, wyłącznie. Uwielbiam to, jak na każdym kroku delikatnie mnie traktuje, tak jakbym miała się za chwilę rozpaść, kiedy zrobię coś niewłaściwego; jak próbuje ograniczyć moje wulgaryzmy i wszelkie używki. Uwielbiam jak mówi o fetyszach, napomina o asfiksjofilii i każe mi to w ewentualności wybić sobie z głowy, zapewniając iż nigdy mnie nie zrani w żaden fizyczny sposób. Zaciska mocniej moją dłoń i mówi coś dalej o tym, że będzie mi przynosił śniadania do łóżka, a potem przez kolejne dziesięć minut rozmawiamy o marnym kakao. Nie ogarniam tych zmian tematu, nie rozumiem, najbardziej uczuć, lecz co by się nie działo - nie pozwolę tego sobie odebrać.

Za priorytet uważasz dobre samopoczucie  a świadomie dopierdalasz się coraz bardziej z każdym kolejnym przesłuchanym kawałkiem. Nie chcesz już pić  a paradoksalnie wódka jest tym  co najgładziej przeszłoby Ci teraz przez przełyk. I fajki   nienawidzisz palić  cholera  nie znosisz tego dymu  drażni Cię  a mimo to najchętniej wciągnęłabyś do płuc kilka papierosów. Czas chyba w ten piątkowy wieczór przyznać  iż nie wszystko gra.

definicjamiloscii dodano: 23 listopada 2012

Za priorytet uważasz dobre samopoczucie, a świadomie dopierdalasz się coraz bardziej z każdym kolejnym przesłuchanym kawałkiem. Nie chcesz już pić, a paradoksalnie wódka jest tym, co najgładziej przeszłoby Ci teraz przez przełyk. I fajki - nienawidzisz palić, cholera, nie znosisz tego dymu, drażni Cię, a mimo to najchętniej wciągnęłabyś do płuc kilka papierosów. Czas chyba w ten piątkowy wieczór przyznać, iż nie wszystko gra.

wpatrzeni w siebie budowali swój maleńki raj  choć i tak wiedzieli  że przyjdzie osoba  która im to wszystko zniszczy.

kissmebabyx3 dodano: 23 listopada 2012

wpatrzeni w siebie budowali swój maleńki raj, choć i tak wiedzieli, że przyjdzie osoba, która im to wszystko zniszczy.

boję się   że niedługo nadejdą chwile . gdy nie będzie ciebie obok mnie.

kissmebabyx3 dodano: 23 listopada 2012

boję się , że niedługo nadejdą chwile . gdy nie będzie ciebie obok mnie.

Nie ma mnie dla nikogo.

kissmebabyx3 dodano: 22 listopada 2012

Nie ma mnie dla nikogo.

Z twarzy zniknął uśmiech  spotkałem go  powiedział ”nie chcę żyć  idź po wódkę”.

ciasteczkowaa.1133 dodano: 22 listopada 2012

Z twarzy zniknął uśmiech, spotkałem go, powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę”.

Gówno prawda nic z tym nie zrobisz  i chodź chciałbyś jesteś zbyt dobry. Ona teraz na zawsze odchodzi. A ty nie umiesz strzelać i nie masz broni

ciasteczkowaa.1133 dodano: 22 listopada 2012

Gówno prawda nic z tym nie zrobisz, i chodź chciałbyś jesteś zbyt dobry. Ona teraz na zawsze odchodzi. A ty nie umiesz strzelać i nie masz broni

Mam poprzestawiane. Kocham marihuanę

ciasteczkowaa.1133 dodano: 22 listopada 2012

Mam poprzestawiane. Kocham marihuanę

Ta.. serce nie sługa przecież. I nie chce słuchać przekleństw  i nie chce widzieć łez i nie bądź smutna więcej

ciasteczkowaa.1133 dodano: 22 listopada 2012

Ta.. serce nie sługa przecież. I nie chce słuchać przekleństw, i nie chce widzieć łez i nie bądź smutna więcej

Omota Cię  będzie Ci dawał słodkie pocałunki  spędzał z Tobą multum czasu  zwierzał Ci się  mówił jak bardzo Cie kocha . A Ty? uzależnisz się od tego gnoja  który za kilka miesięcy i tak będzie bajerował nową zdobycz. Klasyk kochanie..

kissmebabyx3 dodano: 22 listopada 2012

Omota Cię, będzie Ci dawał słodkie pocałunki, spędzał z Tobą multum czasu, zwierzał Ci się, mówił jak bardzo Cie kocha . A Ty? uzależnisz się od tego gnoja, który za kilka miesięcy i tak będzie bajerował nową zdobycz. Klasyk kochanie..

Czuła się wolna jak ptak który nie zna trasy lotu. Mam upchaną mase marzeń i zawiedzenia się na Sobie. Przykre że nie może wszystko iść tak jak kocham być szczęśliwą.

amiix dodano: 21 listopada 2012

Czuła się wolna jak ptak który nie zna trasy lotu. Mam upchaną mase marzeń i zawiedzenia się na Sobie. Przykre że nie może wszystko iść tak jak kocham być szczęśliwą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć