 |
amfetamina ma gorzki smak. czuje, że znów będę się bać
|
|
 |
piątkosobotoniedziela za niedługo się kończy, a z moich planów naukowych jak zwykle nic nie wyszło / nicdopowiedzenia
|
|
 |
I jestem żywym przykładem na to, że można się od kochać : D |kissmebabyx3
|
|
 |
Już wszystko było dobrze. Wygoniłam miłość z serca, dobrze się bawiłam. Przez chwile byłam szczęśliwa bez niej. Polubiłam tą samotność i cisze w sercu. Zero myśli o Nim. Życie po raz kolejny pokazało mi że szczęście nie jest dla mnie. Napisał. I po raz kolejny przywołał wszystkie wspomnienia. Po raz kolejny dał nadzieje. / youstee
|
|
 |
ja już nie będę o sobie przypominać, nie tym razem.
|
|
 |
A Ty czytaj z moich oczu, bo w słowach się gubię.
|
|
 |
Siedzę na łóżku pod ciepłą kołdrą z laptopem na kolanach i myśle co zrobiłam nie tak, co zrobiłam źle. Dlaczego życie tak bardzo mnie krzywdzi. Przecież nie chciałam wiele. Jedynie Jego.. / youstee
|
|
 |
Zanim spojrzysz na człowieka z góry to popatrz z dołu.
|
|
 |
Zanim mi coś powiesz zamilcz ze dwa razy.
|
|
 |
Chciałabym robić Ci poranną kawę, czuć Twój zapach na mojej piżamie,obserwować Twoje rzęsy, gdy śpisz i mieć pewność,że zawsze,kiedy będę chciała się cofnąć,trafię w Twoje silne, bezpieczne ramiona.
|
|
 |
choroba. coś na 'm'. najpierw odczuwasz lekkie trzepotanie w żołądku, potem organizm odmawia snu, mózg zaczyna funkcjonować z zacięciami. na koniec atakuje serce. kiedy zaproponowali mi leki, odmówiłam. posyłając Mu uśmiech, wiedziałam, że chcę to pogłębiać, chcę się w tym zatracać, chcę na to oszaleć. i mogę na to umrzeć.
|
|
 |
znajomy usiadł tuż obok zaczynając nawijkę. - słuchaj, bez ściem. odpowiadasz szczerze na pytania, zrozumiano? - skinęłam jedynie głową, wytężając słuch. - nie skończyło się zwykłym pożegnaniem? - rzucił na początek. - nie. - burknęłam zaciskając dłonie. - i po chuju nie wiem co zrobić. - dodałam, na co uśmiechnął się tylko, dając do zrozumienia, że zamierza dobić mnie jeszcze bardziej. - co czujesz? - wzruszyłam ramionami. nachylił się do mojego ucha. ostatni wydech, ostatnie słowa. - zależy Mu. cholernie Mu zależy.
|
|
|
|