 |
Odczuwam ogromną ulgę gdy ktoś jest szczęśliwy.
|
|
 |
Jak ja kocham mieć Twój oddech na Swojej szyi .
|
|
 |
Jak znajdziesz kiedykolwiek szczęście to nie pozwól żeby się zgubiło.
|
|
 |
spakuję to wszystko - każdą z książek, nawet te, które mają dla mnie sentymentalne wartości, płyty ulubionych raperów, bluzy wręcz wpasowane już w moje ciało. wciskając to w kartonowe pudło, schowam całą swoją przeszłość na dno szafy. po co? by przywitać się z przyszłością i wpuścić Cię do swojego serca, tak, żebyś przypadkiem nie narzekał na brak miejsca. tak, jestem jedną z tych idiotek, które zapominają o wszystkim, co było niegdyś ważne - dla jednego wariata. dla cudnego 'kocham'.
|
|
 |
uwielbiam, jak doszukuje się na poszczególnych częściach mojego ciała łaskotek, a nie odnajdując ich zrezygnowany rzuca, że to nie fair. jak udaje obrażonego, a mimo wszystko wciąż trzyma mnie za rękę. jak patrzy na mnie kątem oka, nieznacznie się przybliżając i oznajmia, iż całus w formie przeprosin byłby idealny.
|
|
 |
nienawidzisz mnie.? tego co było między nami...? ale widząc mnie wspomnienia wybuchają jak dynamit
|
|
 |
Po jakimś czasie tylko ból jest dla nas inspiracją, tą naszą prawdą.
|
|
 |
jesteś tylko jeden, dzięki Tobie się uśmiecham, co by się nie działo jednak, świat może poczekać..
|
|
 |
Chcesz mi zniszczyć życie?przykro mi jestem jak dla Cb za bardzo twarda psychicznie i silna fizycznie.
|
|
 |
Wiedz że choć raz mnie okłamiesz to znikniesz z mojego życia .
|
|
 |
musnął moje wargi. - a Twoje serce, jest do wzięcia? - zapytał z uśmiechem na ustach mocniej ściskając moją dłoń. czekając na odpowiedź, wplótł swoje palce pomiędzy moje. przybliżył się jeszcze bardziej. - w sumie to nie jest. już je sprawnie zdobyłeś.
|
|
|
|