  |
` I o to właśnie chodzi co nie? Bo masz przyjaciół, a kiedy się coś dzieje to zostaje tylko garstka... Moi się sypnęłi. I wiesz kurwa jak to jest. Masz masę znajomych a potem nie masz z kim na spacer wyjść.
|
|
 |
Pewnym osobom wybaczymy rzeczy, których innym nie bylibyśmy w stanie darować do końca życia.
|
|
 |
Wiem jaki potrafisz być niedobry mmm, mój kochany.
|
|
 |
Kiedyś, jeszcze jako dziecko zapytałem ją, jak jest w piekle. Matka odpowiedziała mi wtedy zadziwiająco pewnie, jakby już tam była, jakby to była autopsja, a nie wyobrażenie:
- Synku, w piekle na powitanie pokazują ci wszystkie twoje niewykorzystane szanse, pokazują, jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś we właściwym czasie wybrał właściwe wyjście. A potem pokazują ci wszystkie te chwile szczęścia, które straciłeś (...) pokazuje się w piekle, co mogliby w życiu osiągnąć...
- A potem? Mamusiu, co się dzieje potem, kiedy już to wszystko pokażą?
- Potem, synku, zostawiają cię samego z twoimi wyrzutami sumienia. Na całą wieczność. Nie ma już nic ani nikogo. Tylko ty i twoje wyrzuty sumienia.
|
|
 |
'' Mam dość tandety, zmieniłem gust, choć dalej lubię zgrabne tyłki i obszerny biust. Ale najbardziej cenię jak dziewczyna ma mózg, dlatego na mojej liście dziś nie ma cię już. ''
|
|
 |
Ludzie twierdzą, że kłótnie niszczą związek. Ja myślę przeciwnie, one wzmacniają więź między dwojgiem ludzi. Sprawiają, że fundament staje się coraz silniejszy, a w rezultacie niezniszczalny. Pokazują, ile tak naprawdę znaczy dla nas druga osoba i jak ważna jest w naszym życiu. Pokazują nam siłę miłości.
|
|
 |
Nadzieja to najgorsze skurwysyństwo jakie wylazło z puszki Pandory.
|
|
 |
Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak szczęśliwa.
|
|
 |
Ludzkość cierpi na niedobór mężczyzn, w szczególności zaś mężczyzn, którzy są czegoś warci.
|
|
  |
` poczekaj chwilę. Chciałabym żebyś zobaczył co ze mną zrobiłeś. Widzisz te oczy? Są w gorszym stanie niż Twoje po największej ilości przepalonej gandy w życiu, prawda? A ręce? Chodzą szybciej niż Ty po fecie, zgadza się? Spójrz na moje ciało. Zawsze lubiłeś mój brzuch, a ja wciąż chciałam schudnąć. Teraz ledwo mogę dostrzec siebie w lustrze. Zauważyłeś, że w ogóle się nie uśmiecham? Tak już mam od jakiś kilku miesięcy. Moja osoba nie wyraża już żadnych emocji, zero. Wyrwałeś mi calusieńkie serce spod żeber, nie mam już nawet czym czuć. Tak, to już. Możesz już odejść i powrócić do swojego życia, w którym nie ma miejsca na jakąś tam mnie. / abstractiions.
|
|
|
|