 |
|
Gdy byłem małym chłopcem to wszystko było proste
Konsekwentny postęp w schodzeniu na manowce
|
|
 |
|
Głowa do góry, a optymizm wejdzie w nawyk.
|
|
 |
|
Spokojnie chcę oddychać i nie dusić się ze sobą
|
|
 |
|
Dla mnie tylko trochę siły
Może trochę mniej poczucia winy
|
|
 |
|
W powietrzu od emocji za gęsto, tak żyję
|
|
 |
|
Nie zawsze żyję dobrze, bo żyję chwilą
W momencie upadku oddaję hołd swoim czynom
|
|
 |
|
kto głośniej , kto lepiej to niekończący się wyścig . w tych czasach cwaniactwo i spryt to podstawy etyki
|
|
 |
|
Wypijmy za młodość, za hip-hop. Życzmy sobie szczęścia na przyszłość. Oby nikt z nas nie przegrał, oby nam wyszło
|
|
 |
|
Mentalny rak pożera. Wzorem są debile. Ponownie witam was w rzeczywistości, tyle.
|
|
 |
|
21 gramów - tyle ponoć w nas jest duszy. 21 gramów, a tak trudno ją poruszyć.
|
|
 |
|
Boże, daj mi kawałek szczęścia, to jest wszystko co chcę, byś mi dał
|
|
 |
|
Pomyśl o wczoraj, dziś, jutro może nie być nic
|
|
|
|