 |
Myślisz, że bez, niektórych osób nie dasz sobie rady i po ich odejściu nie będziesz umiała żyć. Potem właśnie to się dzieję, oni znikają. Czekasz na ten moment załamania, zatrzymania się świata i całkowitej zmiany. On nie nadchodzi, a Ty żyjesz dalej. Zauważasz innych, przecież są inni. Nadal boisz się, że zaboli, że zatęsknisz, że przyjdzie chwila poddania się i stwierdzenia, że bez nich już nie potrafisz. Ta chwila nie nadejdzie. Ludzie przychodzą i odchodzą i nieważne jak ważni byli, dasz sobie bez nich radę. Myślisz, że nie możesz być szczęśliwa, a potem nadal się śmiejesz. Jesteś silniejsza niż sądzisz i to tylko w Twojej głowie, niektóre osoby były niezbędne./esperer
|
|
 |
Naprawdę sądzisz, że za kilka lat to co czujesz teraz będzie miało jakiekolwiek znaczenie? Przecież nie będziesz wiecznie rozpaczać po ludziach, którzy odeszli. Zaczniesz żyć, uwierz./esperer
|
|
 |
24 000 wizyt, dziękuje : *
|
|
 |
Pytasz, czym jest nadzieja? To taka sadystyczna pani, która podaje Ci wodę, gdy umierasz z pragnienia, tylko po to, by ją cofnąć, gdy wyciągniesz rękę.
|
|
 |
Bywają dni, kiedy w jednej chwili tracę siły i nie mam pojęcia co ze sobą zrobić.
|
|
 |
Najgorzej jest nie nadawać się do związku, jednocześnie mając w sobie ogromne pokłady miłości.
|
|
 |
Nawet nie potrafiłeś szczerze ze mną rozmawiać. Uciekałeś zawsze, gdy tylko sprawy zaczynały się komplikować. Żyłeś w przekonaniu, że wszystko i tak skończy się tragicznie. Doszłam do wniosku, że jedyna forma samokontroli, jaką powinnam stosować, to decyzja, by odejść zanim ktoś zrobi to pierwszy. Ty mnie tego nauczyłeś. Dziękuję?
|
|
 |
Wielu odeszło, wielu jeszcze odejdzie- przyzwyczajaj się.
|
|
 |
Nie lubię ludzi. Myślę, że z wzajemnością. Ranię ich tak, jak sama kiedyś byłam raniona./esperer
|
|
 |
Jeśli masz mnie kochać tylko wtedy kiedy odchodzę, to nie kochaj mnie wcale./esperer
|
|
 |
Czasami myślę, że spierdoliłam więcej spraw niż dziwka pierdoliła się z klientami./esperer
|
|
 |
W seksie nie chodzi tylko o to, że odczuwam fizyczną przyjemność. W seksie chodzi o to, że przez tą chwilę, jestem tylko Ty i ja, tworzymy zsynchronizowaną jednostkę i wieczność należy do nas./esperer
|
|
|
|