głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika syczek

czas pokazał  kto przyjaciel a kto wróg.

anidiotandnothing dodano: 2 czerwca 2012

czas pokazał ,kto przyjaciel a kto wróg.

wiesz co ? to nie chodzi o to  że to mój chłopak sprzed roku . Tu nie chodzi o to  że czuję do niego sentyment . Nie potrafię zrozumieć tego że moja kumpela jest teraz z nim  ale tylko dlatego  że on jest moją przeszłością  która w tamtym momencie była dla mnie ważna .

anidiotandnothing dodano: 2 czerwca 2012

wiesz co ? to nie chodzi o to ,że to mój chłopak sprzed roku . Tu nie chodzi o to ,że czuję do niego sentyment . Nie potrafię zrozumieć tego,że moja kumpela jest teraz z nim ,ale tylko dlatego ,że on jest moją przeszłością ,która w tamtym momencie była dla mnie ważna .

już dawno przestałam wierzyć w nas . pierdole !

anidiotandnothing dodano: 22 maja 2012

już dawno przestałam wierzyć w nas . pierdole !

a z ust kurwa mać  kurwa mać i kurwa mać.

czescmogeciezjesc dodano: 19 maja 2012

a z ust kurwa mać, kurwa mać i kurwa mać.

Mam pistolet  dwa naboje i nas dwoje...

czescmogeciezjesc dodano: 19 maja 2012

Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje...

i próbując złapać oddech powiem  kocham Cię  ostatni raz już Tobie.

czescmogeciezjesc dodano: 19 maja 2012

i próbując złapać oddech powiem "kocham Cię" ostatni raz już Tobie.

Jest tak samo  może tylko trochę smutno  i nie mówisz dobranoc  i nie mogę przez to usnąć

czescmogeciezjesc dodano: 19 maja 2012

Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć

Jestem z tych co późno zasypiają  późno wstają. Ten kac jest moralny  ten stan jest fatalny  ten plan  który miałem nie staje się triumfalny.

ziuumbuum dodano: 15 maja 2012

Jestem z tych co późno zasypiają, późno wstają. Ten kac jest moralny, ten stan jest fatalny, ten plan, który miałem nie staje się triumfalny.

Widzę twoją twarz w obrazach naszej przeszłości  twoje oczy  gdy mówiłem szczerze o miłości... twoje oczy  gdy układaliśmy wspólne plany  te  w których nie było nienawiści i zdrady.

ziuumbuum dodano: 15 maja 2012

Widzę twoją twarz w obrazach naszej przeszłości, twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości... twoje oczy, gdy układaliśmy wspólne plany, te, w których nie było nienawiści i zdrady.

Siedzieli u niej w domu. Oglądali jakiś bezsensowny program. Nagle ona wypaliła 'Pamiętasz tego Konrada z imprezy?' Zesztywniał. 'A bo co?' Uśmiechnęła się. 'Był ostatnio na urodzinach Kamila. Powiedział  że chce ze mną być i będzie na mnie czekał.' Wyszedł na taras. Zapalił papierosa. W momencie  gdy do niego podchodziła wybuchnęła śmiechem. Spojrzał na nią pytająco 'Przepraszam Kochanie  ale uwielbiam  kiedy się tak denerwujesz.' Znów zatruł płuca dymem. Wyciągnęła mu fajkę z dłoni. Pocałowała delikatnie i wciągnęła z powrotem do pomieszczenia. 'Zabiję go  mogę?' Zaczęła się śmiać. Rzuciła w niego poduszką. 'Ooo nie! Wiesz  że właśnie zaczęłaś wojnę?' Prychnęła. 'Że niby mam się bać?' Biegali po całym domu z poduszkami w rękach i uśmiechami na twarzach. W końcu ją złapał. Objął w pasie i podniósł wysoko. Zaczęła krzyczeć 'Puść mnie wariacie!' Postawił ją na ziemi  ale wciąż trzymał dłonie na jej biodrach. 'Nie puszczę Cię. Tym bardziej  że czeka na Ciebie jakiś frajer fejs

olejjx3 dodano: 15 maja 2012

Siedzieli u niej w domu. Oglądali jakiś bezsensowny program. Nagle ona wypaliła 'Pamiętasz tego Konrada z imprezy?' Zesztywniał. 'A bo co?' Uśmiechnęła się. 'Był ostatnio na urodzinach Kamila. Powiedział, że chce ze mną być i będzie na mnie czekał.' Wyszedł na taras. Zapalił papierosa. W momencie, gdy do niego podchodziła wybuchnęła śmiechem. Spojrzał na nią pytająco 'Przepraszam Kochanie, ale uwielbiam, kiedy się tak denerwujesz.' Znów zatruł płuca dymem. Wyciągnęła mu fajkę z dłoni. Pocałowała delikatnie i wciągnęła z powrotem do pomieszczenia. 'Zabiję go, mogę?' Zaczęła się śmiać. Rzuciła w niego poduszką. 'Ooo nie! Wiesz, że właśnie zaczęłaś wojnę?' Prychnęła. 'Że niby mam się bać?' Biegali po całym domu z poduszkami w rękach i uśmiechami na twarzach. W końcu ją złapał. Objął w pasie i podniósł wysoko. Zaczęła krzyczeć 'Puść mnie wariacie!' Postawił ją na ziemi, ale wciąż trzymał dłonie na jej biodrach. 'Nie puszczę Cię. Tym bardziej, że czeka na Ciebie jakiś frajer/fejs

Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Ten świat z dnia na dzień  staje się bardziej pojebany!

olejjx3 dodano: 15 maja 2012

Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany. Ten świat z dnia na dzień, staje się bardziej pojebany!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć