 |
stanęła na mostku, na którym bywała często z nim. uśmiechnęła się do wspomnień, lecz szybko pierwsza łza jej poleciała. oparła się o barierkę i zatopiła się w swoim odbiciu w tafli jeziora. z daleka słyszała jakieś śmiechy, piski i palenie opon. wiedziała, że on też tam jest. najebany w trzy dupy siedzi i śmieje się razem ze wszystkimi. odwróciła się, zamierzając iść wypłakać się w pokoju przyjaciela, lecz zobaczyła jego. stał najebany z kolejną butelką piwa. dobrze wiedział, że ona nienawidzi, gdy on taki jest, więc na jej oczach wyrzucił tę butelkę do jeziora. 'marnujesz alkohol, to nie jest śmieszne' palnęła, próbując go wyminąć. ten nie utrzymał równowagi i wpadł do jeziora, a że było płytko, olała to. szybko ogarnął się, próbując ją zatrzymać. powiedział coś, że ją kocha. serce jej zabiło mocniej. zatrzymała się, spojrzała na niego, podeszła trochę. 'jesteś pijany, jutro nie będziesz niczego pamiętał' szepnęła do siebie i odeszła, a krople łez znaczyły drogę, w którą szła.
|
|
 |
i teraz już wiem, ze najgorsze na smutek , a najlepsze na zapomnienie o Tobie jest browar i dobre towarzystwo! / demonologiaaaa
|
|
 |
zauważyłeś może ile czasu nie miałam smutnych opisów na gadu? a zauważyłeś może dlaczego? bo zawsze gdy bylam z Tobą nasze wspólne chwile były przepełnione śmiechem. jednak gdy się to skończyło wracam do Hooligansów i Szkoły Uczuć, ziom./ demonologiaaaa
|
|
 |
sms od ciebie mimo iż minęło już tyle miesięcy, nadal mają honorowe miejsce w moim telefonie. / demonologiaaaa
|
|
 |
mówią, że lepsza jest najgorsza prawda od kłamstwa. jednak gdy usłyszałam bolesną prawdę od Ciebie, stwierdzam, ze lepiej żyło mi się w niewiedzy. / demonologiaaaa
|
|
 |
całymi dniami szukam nuty, którą mogłabym Ci wysłać. piosenkę , której tekst idealnie opisywałby to, co czuję. abyś zobaczył jak mnie zraniłeś! jak twoje słowa mnie bolały. / demonologiaaaa
|
|
 |
postawiłeś jeden warunek. albo ty albo szlugi. rzuciłam palenie. potem kolejne wąty o alkohol. koleś zdecyduj się, czy pokochałeś mnie taką jaką jestem, czy zmieniasz mnie na siłę, aby pokochać swój ideał? / demonologiaaaa
|
|
 |
prawdziwi przyjaciele nie odwrócą się do mnie plecami, nie zapomną o mnie, gdy nie wejdę na gg, czy wyłączę telefon. wyciągną na melanż, poczęstują papierosem, postawią wódkę na stół i powiedzą " olej tego skurwysyna" . / demonologiaaaa
|
|
 |
rzuciłam palenie, rzucę picie, bo najważniejsze dla mnie to z Tobą bycie. ♥ / demonologiaaaa
|
|
 |
|
nienawidzi mnie - tego jestem pewna. zależy mi na nim - tego również jestem pewna. zjebałam to - tego jestem pewna najbardziej.
|
|
 |
|
między nami jest chemia - głównie kwas.
|
|
|
|