 |
"nawet najdroższy prezent od rodziców nie da mi tyle radości i szczęścia co Ty."-dla.niej
|
|
 |
To nie brak miłości, to nie błędy, to nie sprzeczki sprawiły, że nie ma już mojego M i Twojego Y. To kłamstwa, które leciały jak najpiękniejsze ptaki z Twoich ust wprost do mnie. Zachwycały mnie swą nietuzinkowością, różnorodnością i oryginalnością. Sprawiały, że nie potrafiłem oddychać ani spać wciąż myśląc o każdym słowie i wyrazie Twojej twarzy wypowiadającej go. Biegłem za każdym wyrazem jak dziecko za motylem na łące. Chciałem je uchwycić i zachować już na zawsze w sercu wraz z Twoim spojrzeniem. Chciałem by były definicja Twojego imienia i Słońcem w pochmurne dni. Ale za chwilę obraz malowany Twoimi czerwonymi wargami spadł i rozpadł się na części. Miał na sobie pokrywę iluzji, która również zamieniła się na drobne fragmenty. Ptaki okazały się sępami. Jestem jak Prometeusz, ale różni nas to, że ja ukradłem Anioła Bogom, a oni za karę zesłali sępy by codziennie na nowo zjadały moje serce.
|
|
 |
Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie, w moich oczach, a może w krwi, że zasłużyłem na karę, która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis, nie ja pisałem każdą literę, nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia, że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot, który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje, że tak szybko zostaje oceniony, przez to, że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką, mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację, może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę, zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.
|
|
 |
"naszą definicje życia ułożyliśmy we dwoje. przynieśliśmy swoje przeżycia które ukrywały nasze niezwyciężone i jak dotąd niepokonane serca. czekałem, czekałem z tęsknotą na Twoje usta aż przyniosą mi smak wiosny, która zapowiadała mi przyjemne poczucie radości. młodość przeżyjemy razem do końca, szaleństwo to będzie nasze drugie imie, a na starość będziemy siedzieć na dworze pod parasolem, każda zmarszczka którą bedziemy mieć ukryje w sobie każdą chwile życia. szum naszych wnuków i dzieci przywoła nasze wspomnienia które bardzo mile będziemy wspominać.:-dla.niej
|
|
 |
"by być silnym w miłości trzeba czasami poprostu sie postarać'-dla.niej
|
|
 |
"Przez to co czuję zachowuje się jak dzieciak
Bywam zazdrosny wybacz, taka natura faceta
Odnajduję się w Twych wadach i w Twych zaletach
Wiem że powiesz mi jeżeli będzie coś nie tak.
Niech mi zabiorą powietrze i tak będę oddychał Tobą
Zapomnij to co złe, cieszmy się sobą nareszcie."-Kamil Bednarek
|
|
 |
"Zaczarowany Twym pięknem doceniam ten świat,
Wszystko ma inny smak, nie dostrzegam wad.
Zapach miłości unosi się lekko jak ptak
Żyję pełnią życia chociaż czegoś mi brak.
Brakuje mi Twoich słów ciepłych kolorowych snów ,
dotyku i smaku Twoich delikatnych pięknych ust
Niech ogień płonie w nas, już na zawsze ."-Kamil Bednarek
|
|
 |
"Nikt o tym nie wie co naprawdę łączy nas,
Maleńka myślę o Tobie cały czas, nawet wtedy gdy jestem całkiem sam.
Twoją piękną twarz, przed oczami mam.."-Kamil Bednarek
|
|
 |
♥ 24.01.2012 - 24.04.2013 ♥ 15 miesięcy z Tobą ! ♥
|
|
 |
Życie bez Ciebie? To nawet brzmi nierealnie.
|
|
 |
Kocham cię wiesz, najmocniej jak umiem. Musisz być przy mnie, bo bez ciebie nie usnę. Oświetlasz mi drogę, prowadzisz i jesteś, nie potrzebuje nikogo więcej.
|
|
 |
Boże, a co jeśli nasze kłótnie są dowodem na to, że my nie jesteśmy dla siebie ?
Co jeśli Jego obojętność jest spowodowana tym, że ma kogoś ?
Nie odbieraj mi Go, proszę.
|
|
|
|