 |
' To wchodzi nam w krwiobieg i już nie chce odbić.'
|
|
 |
' Znów jest wieczór, znowu nie mogę spać. Dobrze wiemy, mała, że masz tak jak ja. Lepiej przestańmy myśleć, przestańmy czuć cokolwiek, poznajmy się z kieliszkiem i ruszajmy na wojnę.'
|
|
 |
'Czasem chciałbym się zakochać, czyli głupieć od nowa ale nie wiem czy mi to potrzebne jest.'
|
|
 |
Tylko łez coraz więcej, tylko smutek większy i milczysz kolejny dzień. — melancolie
|
|
 |
A ja czekam, wsłuchana w swój ból, i myślę, że zaczynam się goić.
|
|
 |
A to nie tak prosto wstać, gdy nie wiadomo, gdzie pójść.
|
|
 |
Pamiętaj, nigdy nie możesz być bezbronna. Nigdy nie możesz pokazać, że jesteś od kogoś słabsza. Gdy ktoś Cię obrazi, bij. Gdy Cię uderzy, oddawaj dwa razy mocniej. Pamiętaj, że jesteś najmądrzejsza, najładniejsza i najlepsza i żaden śmieć nie ma prawa Tobą pomiatać.
|
|
 |
Lepiej mieć zamrożone serce niż ciągle krwawiące.
|
|
 |
Trzeba czekać. Trzeba mieć siłę. A najważniejsze: trzeba żyć mądrze, o wiele mądrzej, niż żyło się dotychczas.
|
|
 |
Bo słowa nie mogą wyrazić pustki. Im jest ich więcej, tym bardziej kłamią.
|
|
 |
Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
' Zimny wiatr owiewa ślad po niespełnionych marzeniach. Gdzieś tam głęboko na dnie mojego zmarzniętego serca, a ja nie umiem znaleźć w sobie światła, nawet w świetle dnia.'
|
|
|
|