 |
Codziennie rano wstaje, ogarniam twarz, włosy, rzęsy,
ubrania, praktycznie wszystko bezproblemowo. jedyne czego
ogarnąć w życiu nie mogę to matematyki, uczuć i.. życia.
|
|
 |
Rób co chcesz, uważaj jak ci się życie spieroli .
|
|
 |
to nie żadne fifirifi tylko miłość, frajerska pało.
|
|
 |
Zasada: szczęśliwe PPP : Poznaj, Pokochaj, Pozostań . ; *
|
|
 |
Zaczynam podejrzewać ze mnie kochasz
|
|
 |
Zrozum to. Nie zawsze jest tak jak chcemy. Takie jest życie. Dzisiaj razem, jutro osobno. Damy radę. A jeśli nie to znów będziemy razem z przekonaniem że kochamy siebie nawzajem i już nigdy siebie nie opuścimy. Jeśli jednak zapomnimy o sobie to będzie koniec nas, koniec. Dziś tak to czuję.
|
|
 |
kolejny przykład na to, jak człowiek stał się szmatą.
|
|
 |
Odszedłeś z dość retorycznym pytaniem: Zastanów się, czy to ma sens. A ja milczałam. Ale to nie było tak, że mi nie zależało, o nie. po prostu nie byłam na tyle silna, żeby powiedzieć: zostań, potrzebuję Cię..
|
|
 |
nie przywracaj dawnych chwil, to kurewsko boli.
|
|
 |
nic się nie zmieniłeś .. zamiast samochodzików wyścigowych rozpieprzasz teraz marzenia .. ze słodkiego chłopczyka przerodziłeś się w największego chama jakiego znam. gratuluję.
|
|
 |
Teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.
|
|
 |
Dobrze byłoby mi uciec, ale lepiej zniknąć.
|
|
|
|