 |
boimy się poważnych decyzji, bo trzeba za nie odpowiadać. marzymy o zmianie świata, ale często w pozycji horyzontalnej. najbardziej lubimy babrać się w emocjach, pielęgnować nieszczęścia, jakie nam się przytrafiły, cały czas przed czymś uciekając.
|
|
 |
'ludzie mają w sobie klucze i tajemne zamki.
każdy związek otwiera w nas nowe klamki'
|
|
 |
Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło. [ yezoo ]
|
|
 |
Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]
|
|
 |
W życiu albo ma się wyjebane, albo ma się depresję.
|
|
 |
Problem nie polega na tym, że nie wiem czego chcę, problem polega na tym, że wiem czego chcę, ale tego nie mogę mieć. / hanczi
|
|
 |
'Dobrze wiem już jak , pokonać własny strach '
|
|
 |
Kocham Cię - to nie tylko słowa, ale i jakiś obowiązek. To wyrzeczenie się pewnych rzeczy, pewna obietnica, którą powinieneś dotrzymać.
|
|
 |
' I obiecuję Ci że następna kobieta w moim życiu będzie mówić do Ciebie 'MAMO' ;)'
|
|
 |
Byłeś tym dla którego rzuciłam mój ulubiony nałóg , i przez Ciebie tak szybko do niego wróciłam ...
|
|
 |
Opowiedzieć Ci o nim? No cóż był on najważniejszą osobą w moim życiu , jego oczy, jego usta, jego zapach pomagały mi żyć. - a dziś? -dziś? jest wart tyle co wczoraj wyrzucony papieros czyli- nic. - a kochasz go ? - chciałabym skłamać mówiąc nie , ale to nie prawda wciąż na jego widok serce skacze mi do gardła a łzy napływają do oczu. - ale dasz radę ? - dam , bo muszę , wiesz uważałam że potrzebuje go jak tlenu , widzisz jego nie ma a ja wciąż żyję , może troche słabiej , ale jestem . i czekam na moment gdy on powie ze się pomylił , mam nadzieję że zrobi to zanim ja upadnę i złapie mnie choćby w ostatniej chwili
|
|
 |
' I gdzie ta dziewczyna która mogła przenosić góry ? '
|
|
|
|