 |
- Mieliśmy się spotkać, miałeś powiedzieć mi prawdę. Czekałam. Dlaczego tego nie zrobiłeś?
- Nie miałem odwagi.
|
|
 |
- Kochasz go?
- Tak, bardzo.
- Więc czemu mu tego nie powiesz?
- Wiesz, to jest tak, jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć.
|
|
 |
- Chciałbym..
- Tak?
- Nie, to nierealne.
- Powiedz. Dla Ciebie znajdę smutną, złamaną gałązkę, przemaluję ją na różowo, podoczepiam piórka, ubiorę jasnoniebieską suknię z falbankami i stanę się Twoją prywatną wróżką. Wtedy nic nie będzie nierealne.
|
|
 |
- Czemu chcesz okłamywać samą siebie?
- Bo może jeśli wiele razy powtórzę sobie, że go nienawidzę, to sama w końcu w to uwierzę.
|
|
 |
- Co robisz?
- Maluję.
- A co malujesz?
- Twój strach, że kiedyś odejdę.
- Ale przecież ta kartka jest pusta.
- Widocznie wcale się tego nie boisz.
|
|
 |
Zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. Zainspirowana jego obecnością.
|
|
 |
W każdym roku jest 31mln sekund. Te nieliczne, które warto zapamiętać, wzruszają nas i ranią bez końca.
|
|
 |
Mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.
|
|
 |
Tęsknoty nie da się zmierzyć żadną znaną na świecie miarą. Jeżeli tylko tęsknisz za ukochaną osobą, to tęsknota bez względu na dzielący was czas i odległość - doskwiera tak samo.
|
|
 |
Chciałeś mnie tylko poderwać. Przewidziałeś, że będziemy razem do końca życia?
|
|
 |
A jeżeli powiem Ci, że jesteś dla mnie wszystkim? Każdym nowym dniem, każdym porankiem, czułym słowem, tchnieniem? Jeżeli powiem Ci, że jesteś dla mnie wszystkim co mam, uśmiechniesz się ?
|
|
 |
I nagle czujesz, że tracisz coś, co się z Tobą wiąże.
|
|
|
|