 |
Cisza... Krępująca i przyprawiająca o mdłości. Taka, kiedy człowiek czuje każde uderzenie serca, słyszy każdy oddech.
|
|
 |
[...]Za oknem było już zupełnie ciemno, gdy na zegarze ściennym wybiła godzina czwarta.
|
|
 |
Potem była miłość.
Ból.
Samotność.
Łzy wylane w poduszkę.
|
|
 |
On maturzysta, ja niewyróżniająca się niczym gimnazjalistka ;).
|
|
 |
Niebo, przeplecione wstęgami barw zachodzącego słońca, chowało się razem z nim za linią szumiących drzew...
|
|
 |
Swietego w kominie, prezentow po szyje, zielonej choinki, prezentow trzy skrzynki, zimnego szampana i sylwka do rana życzę wszystkim moblowiczom ;)
|
|
 |
podobno pocałunki podnoszą odporność wiesz ? to ja będę twoim Actimelem chcesz ? :*
|
|
 |
A dziewczynka spojrzała na niego rozżalona spod czarnych rzęs i wlepiając w niego swoje węglikowate ślepia powiedziała - wierzysz w drugą szanse? a umiesz zapalić dwa razy jedną zapałkę - pokręciła głową, odwróciła się na pięcie i odeszła..
|
|
 |
Są ludzie których potrzebuję. Są ludzie których kocham. I są ludzie tak jak Ty, których się potrzebuje bo się ich tak bardzo kocha.
|
|
 |
Opowiem ci o tęsknocie. Jest zrobiona z aksamitu i przychodzi nocą. Zamykam oczy i przechodzę przez ściany, pod dotykiem gwieździstego nieba staję się ćmą i szybuję na ciepłym wietrze niedawnych wspomnień do zapachu, którego źródłem jesteś Ty... Obijam się długo o szyby w oknach Twojego mieszkania, do którego wabi mnie blask twoich oczu, oczu ślepych na moje migotwliwe skrzydła, utkanych z niedawnych rzęs, które nie odbijają się w żadnym lustrze.. Potem wracam w zimnym blasku świtu, tylko po to by nocna metamorfoza mogła się znów dokonać. Są dziewczynki, które po przemianie w aksamitną ćmę nigdy nie powróciły do kształtu kobiety, a domy, o których szyby się obijały, zburzono dawno temu. Dawno, dawno temu... Nie miej żalu o smutek nocnych motyli. / ~Magda M. ©
|
|
 |
Miłość-ciężka choroba,
ponieważ obydwoje od razu
muszą iść do łóżka. :D
|
|
|
|