 |
na początku był ból. ogromny, niewyobrażalny ból. łzy, popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek, królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych. później złość. złość na niego, na to jak się zachował i że wszystko zniszczył. odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego, co dotyczyło i przypominało jego. teraz? akceptacja. poddanie się. i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca, gdy staje się dostępny. i tylko walczę ze wspomnieniami, których jest za dużo.
|
|
 |
to uczucie bezradności, gdy przeszłość kompletnie rozpierdala ci teraźniejszość, a ty nie możesz, a raczej nie umiesz, z tym nic zrobić.
|
|
 |
za jakiś miesiąc spadną pierwsze liście, zapewne będę mieć katar, i założę bluzę wybierając się do szkoły. idąc drogą wcisnę słuchawki do uszu, a zmarznięte dłonie ulokuję na dnach kieszeni. pewnie ten typowo jesienny poranek przywitam kilkoma łzami wypuszczonymi na policzki przypominając sobie, że to była właśnie ta nasza pora roku.
|
|
 |
Ile można w życiu wybaczyć komuś, kogo tak bardzo się kocha?
|
|
 |
"prawdziwy dżentelmen kobiety o wiek nie pyta, ale pyta czy się rucha, bo inaczej jest pyta"
|
|
 |
"Nie żałuję żadnej chwili spędzonej z Toba "
|
|
 |
"Uciekamy dzisiaj razem , ale wiedz że możesz mi ufać "
|
|
 |
to, co minęło, powraca. wchodzi jak czuła igła w serce. wystarczy szczegół. dźwięk, zapach, obraz, chwila. dostrzegasz coś kątem oka i minione powraca z niespodziewaną siłą.
|
|
 |
wracasz do domu nad ranem. na ustach masz jeszcze smak wódki pomieszany z miętowymi gumami. wchodzisz do domu z podkrążonymi oczami ledwo trzymając się na nogach. udajesz się prosto do swojego pokoju. kładziesz się od razu na łóżku nie zdejmując butów. tak wygląda Twój co drugi dzień wakacji? NIE. tak wygląda człowiek, który stracił kogoś ważnego. tak wygląda człowiek, który spieprzył wszystko, a teraz nie wie jak to naprawić. to człowiek, który stacza się na dno, aby się poddać.
|
|
 |
Każdy człowiek ma swój mały sekret, o którym nikt się nie dowie, swoje małe marzenie, którego nie zdradzi nikomu, swoją ukochaną i jedyną osobę, którą nigdy nie przestanie kochać.
|
|
 |
Najgorsze jest to, że sama nie wiem czego chcę. Ironizuje, milczę, krzyczę, tęsknię, uśmiecham się, płaczę...Waham się między smutkiem a radością.
|
|
 |
Boję się, że się z ciebie nie wyleczę, że do końca życia będę porównywał wszystkich do ciebie, że za każdym razem gdy usłyszę tę-piosenkę-co-to-mi-się-kojarzy-dobrze, że zawsze w mojej głowie będziesz ty. Kiedyś chciałem, dzisiaj nie chcę. A ty wciąż tkwisz. Ty tkwisz, a ja chcę spać.
|
|
|
|