głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sweetlies

kobieta czasami odchodzi tylko po to  by się przekonać czy mężczyzna jej życia za nią pobiegnie..

manquer dodano: 15 listopada 2011

kobieta czasami odchodzi tylko po to, by się przekonać czy mężczyzna jej życia za nią pobiegnie..

naprawdę nie mam kurwa pojęcia jak się zachować gdy udajesz   że nigdy nic się nie stało i przychodzisz do mnie pogadać . stało się   wiesz ? cholernie dużo się stało .   tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 15 listopada 2011

naprawdę nie mam kurwa pojęcia jak się zachować gdy udajesz , że nigdy nic się nie stało i przychodzisz do mnie pogadać . stało się , wiesz ? cholernie dużo się stało . / tymbarkoholiczka

zbyt często przypominała sobie najpiękniejsze chwile spędzone z nim . zbyt często wymyślała różne historie   co by się stało   gdyby postąpiła inaczej ...

manquer dodano: 15 listopada 2011

zbyt często przypominała sobie najpiękniejsze chwile spędzone z nim . zbyt często wymyślała różne historie , co by się stało , gdyby postąpiła inaczej ...

Od zawsze szukałam ramion mężczyzny  w których mogłabym się schować mając gorszy dzień. Zawsze chciałam czuć się bezpiecznie. Wkońcu je znalazłam ...

manquer dodano: 15 listopada 2011

Od zawsze szukałam ramion mężczyzny, w których mogłabym się schować mając gorszy dzień. Zawsze chciałam czuć się bezpiecznie. Wkońcu je znalazłam ...

a te wszystkie rzeczy związane z tobą wciąż leżą w tym samym miejscu w moim pokoju . nie   nie  wyrzuciłam ich   nie schowałam . chociaż bolało   dałam radę . przyzwyczaiłam się do nich i teraz rano   gdy łapię plecak   wychodząc do szkoły   zerkam na nie i uśmiecham się . sama do siebie . do tych cudownych wspomnień   które już nie ranią   które mimo wszystko kocham bezgranicznie .   tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 15 listopada 2011

a te wszystkie rzeczy związane z tobą wciąż leżą w tym samym miejscu w moim pokoju . nie , nie wyrzuciłam ich , nie schowałam . chociaż bolało - dałam radę . przyzwyczaiłam się do nich i teraz rano , gdy łapię plecak , wychodząc do szkoły , zerkam na nie i uśmiecham się . sama do siebie . do tych cudownych wspomnień , które już nie ranią , które mimo wszystko kocham bezgranicznie . / tymbarkoholiczka

Miłość jest wtedy  kiedy lecą ci łzy  a Ty ciągle go pragniesz. Jest wtedy  gdy on ciebie ignoruje  a ty nadal go kochasz. Jest wtedy  kiedy on kocha inną  a ty ciągle się uśmiechasz i mówisz: 'Jestem szczęśliwa  kiedy on jest szczęśliwy.'. ...

manquer dodano: 15 listopada 2011

Miłość jest wtedy, kiedy lecą ci łzy, a Ty ciągle go pragniesz. Jest wtedy, gdy on ciebie ignoruje, a ty nadal go kochasz. Jest wtedy, kiedy on kocha inną, a ty ciągle się uśmiechasz i mówisz: 'Jestem szczęśliwa, kiedy on jest szczęśliwy.'. ...

on ?  jeden mały nic nieznaczący element   bez którego kiedyś świat nie mógł funkcjonować .   tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 15 listopada 2011

on ? jeden mały nic nieznaczący element , bez którego kiedyś świat nie mógł funkcjonować . / tymbarkoholiczka

a oni teraz mają swoją prywatną zabawę   która się nazywa bycie ze sobą .   tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 15 listopada 2011

a oni teraz mają swoją prywatną zabawę , która się nazywa bycie ze sobą . / tymbarkoholiczka

bo to nie mój wpis tylko komentarz wypowiedziany w strone oliwi   :O teksty tymbarkoholiczka dodał komentarz: bo to nie mój wpis tylko komentarz wypowiedziany w strone oliwi , :O do wpisu 15 listopada 2011
    teksty pozorna dodał komentarz: ;** do wpisu 15 listopada 2011
 Obudz sie Skarbie usłyszała cichy szept otulający jej nagą szyję.Uśmiechnęła się otwierając po woli oczy.Ujrzała twarz z którą chciała przeżyć wszystkie chwile swego życia.Poczuła Jego wargi na swoich już 9 szepnął między pocałunkiem na co ona poderwała sie z łóżka łapiąc pierwszą lepszą koszulę chłopaka nakłądając ją na nagie ciało Musisz juz iść zaraz wrócą rodzice wiem podszedł całując ją długo i namiętnie po czym wrzucił resztę swoich rzeczy do plecaka i ruszył w kierunku drzwi Zatrzymaj ją.Uwielbiam Cię w niej rzucił szybko wskazując na koszulę i wyszedł pozostawiając ją samą w pustym mieszkaniu.Usiadła na łóżku wwąchując się w zapach koszuli.Uśmiech nie znikał z jej twarzy.Zakochała się po raz pierwszy w życiu wierząc że tak będzie już zawsze.Jednak jej miłość z każdą chwilą malała każdy jego uśmeich nie wywoływał w niej szczęścia lecz smutek a Jego dotyk nie koił jej bólu jak do tej pory.Nie kochała go.Pomyliła miłość z zauroczeniem wtedy gdy on kochał coraz bardziej.   pozorna

pozorna dodano: 15 listopada 2011

-Obudz sie Skarbie-usłyszała cichy szept otulający jej nagą szyję.Uśmiechnęła się otwierając po woli oczy.Ujrzała twarz,z którą chciała przeżyć wszystkie chwile swego życia.Poczuła Jego wargi na swoich-już 9-szepnął między pocałunkiem na co ona poderwała sie z łóżka łapiąc pierwszą lepszą koszulę chłopaka nakłądając ją na nagie ciało-Musisz juz iść,zaraz wrócą rodzice-wiem-podszedł całując ją długo i namiętnie po czym wrzucił resztę swoich rzeczy do plecaka i ruszył w kierunku drzwi-Zatrzymaj ją.Uwielbiam Cię w niej-rzucił szybko wskazując na koszulę i wyszedł pozostawiając ją samą w pustym mieszkaniu.Usiadła na łóżku wwąchując się w zapach koszuli.Uśmiech nie znikał z jej twarzy.Zakochała się po raz pierwszy w życiu wierząc,że tak będzie już zawsze.Jednak jej miłość z każdą chwilą malała,każdy jego uśmeich nie wywoływał w niej szczęścia lecz smutek,a Jego dotyk nie koił jej bólu jak do tej pory.Nie kochała go.Pomyliła miłość z zauroczeniem wtedy,gdy on kochał coraz bardziej.|| pozorna

Mróz łaskotał ją w policzki a śnieg otulał jej ramiona.Chodziła w te i z powrotem oczekując Jego przyjścia.Czekała godzinę co chwilę zerkając na zegarek Spóźnia się powtarzała w myślach dmuchając w zmarznięte dłonie Nigdy tak nie robił rzekła na głos.Sięgnęła po telefon wystukując jego numer lecz po drugiej stronie cisza.Wrzuciła telefon do torby i ruszyła biegiem do domu Nigdy tak nie robił rzekła ponownie.Łezka cichutko spłynęła po jej zimnym policzku.Siedziała i czekała cały wieczór co chwilę wpatrując się w telefon i zerkając przez okno w nadziei że go zobaczy.Tak mijały jej kolejne wieczory oczekując na jego odzew.Przeglądając zdjęcia wracała wspomnieniami do wspólnych miejsc przeżywając każdą chwilę z osobna.Jej małe serce tak bardzo kochało tak bardzo tęskniło i przeżywało.Jej pierwsza miłość pierwszy pocałunek stosunek i wspólne 2 lata które dla niego nie znaczyły zbyt wiele.Nie miał odwagi by jej powiedzieć że pokochał inną.A ona wciąz wmawiała sobie że to nieprawda.   pozorna

pozorna dodano: 13 listopada 2011

Mróz łaskotał ją w policzki,a śnieg otulał jej ramiona.Chodziła w te i z powrotem oczekując Jego przyjścia.Czekała godzinę co chwilę zerkając na zegarek-Spóźnia się-powtarzała w myślach dmuchając w zmarznięte dłonie-Nigdy tak nie robił-rzekła na głos.Sięgnęła po telefon wystukując jego numer,lecz po drugiej stronie cisza.Wrzuciła telefon do torby i ruszyła biegiem do domu-Nigdy tak nie robił-rzekła ponownie.Łezka cichutko spłynęła po jej zimnym policzku.Siedziała i czekała cały wieczór co chwilę wpatrując się w telefon i zerkając przez okno w nadziei,że go zobaczy.Tak mijały jej kolejne wieczory oczekując na jego odzew.Przeglądając zdjęcia,wracała wspomnieniami do wspólnych miejsc przeżywając każdą chwilę z osobna.Jej małe serce tak bardzo kochało,tak bardzo tęskniło i przeżywało.Jej pierwsza miłość,pierwszy pocałunek,stosunek i wspólne 2 lata,które dla niego nie znaczyły zbyt wiele.Nie miał odwagi by jej powiedzieć,że pokochał inną.A ona wciąz wmawiała sobie,że to nieprawda.|| pozorna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć