 |
kto raz poznał smak samotności, ten poczuje go znów, gdy Morfeusz go ugości
|
|
 |
każdy z nas kogoś kocha, widać to po oczach
|
|
 |
chyba oczy mnie zdradziły, bo nie śmieją się jak dawniej, a jak śmieją się, to jest to sztuczne, bo nie śmieją się na prawdę
|
|
 |
Twój głos nagle zniknął i nawet nie było mi specjalnie przykro
|
|
 |
Jeżeli mimo tego, że ktoś Cię skrzywdził martwisz się o tą osobę i nadal Ci na niej zależy - naprawdę ją kochasz!
|
|
 |
sam się pakujesz w kłopoty, sam robisz sobie koło dupy gorzej niż masz, lecz masz w sobie coś co nie pozwala mi za żadne skarby świata odpuścić.
|
|
 |
i kolejny raz wolał spizgać się jak świnia, niż spędzić trochę czasu z kimś 'najważniejszym'
|
|
 |
Serce pęka. Nie mam już uczuć, pozbawiłeś mnie wszystkiego...
|
|
 |
Lubimy ten stan, kiedy leje się alko!
|
|
 |
Prawdziwa miłość jest raną. I tylko tak ją można odnaleźć w sobie, gdy czyjś ból boli człowieka jako jego ból.
|
|
 |
Miłość jest chaosem. Ale nie tylko. Tak, gubisz się. Tracisz trzeźwy osąd. Ty. W pojedynkę. [...] Ale kiedy między dwojgiem ludzi rodzi się prawdziwa miłość, to nie są już sami. Tę naukę najtrudniej sobie przyswoić. Że nie są sami. Stwarzają coś nowego, trzeciego...
|
|
 |
You think you know people, and then they surprise you.
|
|
|
|